|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Walus
Moderator Działu Horror
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 22:19, 15 Wrz 2006 Temat postu: Podróże w czasie |
|
|
Możecie wierzyć lub nie, ale są już prowadzone badania w tej kwestii. O tym podyskutujemy tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Walus
Moderator Działu Horror
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 20:18, 17 Wrz 2006 Temat postu: Eksperyment "Filadelfia" |
|
|
Eksperyment "Filadelfia"
Tunel Czasu
Eksperyment filadelfijski przygotowywali i brali w nim udział między innymi Albert Einstein i supermózg matematyczny dr Janus von Neumann. Badacze opracowali technikę, dzięki której wokół dużych obiektów, takich jak statki czy samoloty, można było wytwarzać zamknięte pole elektromagnetyczne. W efekcie obiekty te stawać się miały niewidoczne dla radarów, a także, jak się później okazało - również dla ludzkiego oka.
Test, o którym zrobiło się potem bardzo głośno, został przeprowadzony 12 sierpnia 1943 roku w porcie w Filadelfii. Pole elektromagnetyczne o olbrzymiej mocy wytworzono wokół okrętu wojennego "Eldridge". Początkowo wszystko przebiegało tak, jak w eksperymentach przeprowadzanych wcześniej. Kiedy jednak zwiększono moc pola, świadkowie zobaczyli nagle niebieski błysk i w tej samej chwili statek w ogóle zniknął! Gdy pojawił się chwilę później, oczom obserwatorów ukazał się makabryczny widok: maszt radiowy i nadajnik były zniszczone, ciała niektórych marynarzy wyglądały, jakby zostały wtopione w ściany statku. Najprawdopodobniej podczas eksperymentu cząsteczki ich ciał wymieszały się z cząsteczkami materiałów, z których był zbudowany statek. Marynarze, którzy uniknęli tego losu, popadli w obłęd. Nic nie stało się jedynie Duncanowi i Edwardowi Cameronom, technikom obsługującym tego dnia generator pod pokładem statku.
Bracia Cameron opowiadali potem o swoich niesłychanych przeżyciach. Otóż zostali oni przeniesieni przez tunel czasu i znaleźli się w bazie Montauk - 40 lat później, 12 sierpnia 1983 roku! Spotkali tam Janusa von Neumanna, starszego o 40 lat. Zwrócił im uwagę, że nie wyłączyli generatora na statku i że niezwłocznie powinni to zrobić. Po wyłączeniu urządzenia znaleźli się z powrotem w roku 1943.
Naukowcy nie mieli pojęcia, jakim cudem podróż w czasie była możliwa, więc 28 października 1943 roku eksperyment powtórzono - tym razem na pokładzie okrętu nie było ludzi.
Statek otoczono polem elektromagnetycznym i stopniowo zwiększano jego moc. W pewnym momencie zaobserwowano niebieski błysk i okręt zniknął z pola widzenia. Kiedy się pojawił, brakowało na nim części wyposażenia, a pomieszczenie kontrolne było wypalone i przypominało złomowisko.
Odkryto też, że w czasie trwania eksperymentu ktoś musiał być na pokładzie. Nikogo jednak tam nie odnaleziono.
Wkrótce potem pojawiła się wstrząsająca informacja - otóż okazało się, że statek w chwili, gdy zniknął z portu w Filadelfii, pojawił się w porcie wojennym w Norfolk, ok. 600 km dalej. Świadkowie w Norfolk widzieli go przez chwilę, po czym okręt zniknął im z oczu. Tak więc nie tylko udało się badaczom doprowadzić do podróży w czasie, ale i do teleportacji!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:35, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Słyszałem o tym statku i o tym, że wszyscy z załogi oszaleli, a jednego marynarza uratowano dzięki szybkiej amputacji (ręka wtopiła mu się w pokład)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Nie 22:00, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
no, ja o tym nie słyszałem.
podróże w czasie sprawiają mase kłopotów - np. co by się stało gdyby podróżnik trafił na samego siebie z przeszłości.
albo z przyszłości.
hunt - jak mozna szybko amputować ręke w takich warunkach?
siekierą??
piłą??
jak szybko jest "szybko" gdy ci odcinają rękę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szalonooki
Mroczny Skryba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć dokąd zmierzam?
|
Wysłany: Nie 23:45, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Może odcieli kawałek tego statku i pojechali amputować? =]
Też o tym nie słyszałem. Ale myślę, Rut, że nic by się nie stało. Coś takiego jest nie możliwe. Dlaczego? Bo moim zdaniem istatnie pętla czasu. Tz, nie możesz zabić siebie w przeszłości, bo nawet nie cofnąłbyś się w czasie. A np, dybyś dowiedział się od samego siebie, jak stworzyć taki wynalazek, podreptałbyś jeszcze wcześniej i powiedział jak go wykonać jeszcze wczęsniejszym ludziom, ci zrewoluzjonizowaliby świat i w ogóle byś się nie urodził, bo historia potoczyłaby się inaczej!
AAAAAA! Moja głowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pon 11:30, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
nic dobrego by nie wyniknęło z takiego wynalazku... lepiej jednak OCENIAĆ historię, aniżeli ją ZMENIAĆ... tym bardziej, że faktycznie moglibyśmy popaść w obłęd z taką umiejętnością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Walus
Moderator Działu Horror
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 12:05, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Spójrzmy na plusy, dzięki możliwości podróży w czasie można by uratować wiele ludzi. Można by np. zapobiec atakowi na WTC, można by zdobyć z przyszłości jakieś lekarstwo i leczyć ludzi, których w tych czasach wyleczyć się nie da. Podróżowanie w czasie mogłoby pomóc, ale też zaszkodzić. Nie każdy człowiek ma dobre intencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:20, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ruthven napisał: |
hunt - jak mozna szybko amputować ręke w takich warunkach?
siekierą??
piłą??
|
Rut. zaciski to podstawa. A amputuje się zawsze piłą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szalonooki
Mroczny Skryba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć dokąd zmierzam?
|
Wysłany: Pon 15:52, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Carlos napisał: | Spójrzmy na plusy, dzięki możliwości podróży w czasie można by uratować wiele ludzi. Można by np. zapobiec atakowi na WTC, można by zdobyć z przyszłości jakieś lekarstwo i leczyć ludzi, których w tych czasach wyleczyć się nie da. Podróżowanie w czasie mogłoby pomóc, ale też zaszkodzić. Nie każdy człowiek ma dobre intencje. |
Gdyby tak było, już by to zrobili - tz nie doszłoby do tego.
Z drugiej strony, skąd możemy wiedzieć ile ataków zostało udaremnionych przez ludzi z przyszłości? W końcu nie usłyszeliśmy o tym, bo nic się nie stało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Wto 10:09, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dobra... wyobraź sobie mądralo... wsiadasz so samolotu, a tu "wysłannik z przyszłości" podchodzi do Ciebie i mówi... nie wsiadaj do tego samolotu, bo wlecisz nim w WTC ??!!??!! jaka reakcja ?????? już mam się zacząć śmiać ??????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AkaSha
Mroczny Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mHrocznej gwałtolandii
|
Wysłany: Wto 10:55, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
cytacik napisał: | C.G. Jung wybrał się pewnego dnia z przyjacielem do egipskiej świątyni. Gdy jego znajomy został na zewnątrz on sam wszedł do środka i to co ujrzał głęboko nim wstrząsnęło. Wszystkie hieroglify i freski były kipiące kolorami, żywe, jakby zostały nakreślone dosłownie przed chwilą. Na kamieniach nie było śladu po "zębie" czasu. Wyglądało to tak, jakby całe wnętrze odrestaurowano z dokładną wręcz precyzją. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że C.G. Jung czuł się jak we śnie. Wszystkie jego ruchy, myśli przypomniały stan letargu. Czuł też na ciele przejmujące zimno. Postanowił podzielić się ze swoim przyjacielem tym przeżyciem. Wyszedł by go zawołać ale gdy wspólnie wrócili do środka wszystko się zmieniło. Freski było przyblakłe, ściany odrapane, kamień skruszony. Po tym zajściu wielki myśliciel i naukowiec uznał, że wpadł w dziurę czasową.
Takich zdarzeń jest więcej. Jednak dla człowieka racjonalnie myślącego nie jest rzeczą łatwą uznać coś podobnego za prawdę.
Nikt, nigdy nie potrafił wyjaśnić jakimi sposobami ludzie wpadają w dziury czasowe. Możemy więc śmiało zastanowić się nad tym problemem i w jakiś sposób starać się go wyjaśnić.
Załóżmy, że Bóg jest wszechmogący i wszechwiedzący, doskonale wie i widzi cały zakres czasu przeszłego, teraźniejszego i przyszłego. Może więc poruszać się na nieograniczonej jego przestrzeni. Jest więc on Istotą wielowymiarową.
Aż kusi stwierdzeniem, że dla niego czas i świat już się skończył. Człowiek jako istota zdolna pokonać tylko trzy wymiary nie może budować więc normy upływu czasu i trwania na podstawie własnej percepcji. Dowodem na to mógłby być sen. Śniąc widzimy nie tylko to co spotkaliśmy w swoim życiu na drodze, ale także to co dopiero nadejdzie. Wszystkie wizje przyszłości mogą być w ten sposób tylko marnymi prói pokonania wymiaru jakim jest czas. Skoro on już się zakończył, my sami możemy być uwięzieni i trwać w jakiejś teraźniejszości. Jeżeli więc sen może pokonać czas, dlaczego my nie moglibyśmy tego dokonać?
Jest to wolna interpretacja mająca wiele dziur teologicznych, psychologicznych, itp. Jednak kto wie - jaka jest prawda?
|
stwierdzilam ze w tym tipicu ten tekst bedzie najbardziej pasowal.
wczesniejszego eksperymentu nigdy nie slyszalam. i jestem w szoku.
zatem poczytajcie o dziurach czasowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Wto 11:38, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hm, ten artykuł - "cytacik" - jest tak, ze jeśli jedna osoba cos widzi i nie ma nikogo, kto by to potwierdził istnieje pewne pradopodobieństwo
a)zafałszowania śwadectwa,
b)zwykłego przywidzenia,
c)chęci zyskania sławy, jako "ten, który...", etc.
ergo - sceptycznie do tego podszedłem.
inna rzecz, ze czas jest zupełnie niezbadany - jego linearnosć uniemożliwia jakiekolwiek "cofnięcie się", bo jak mozna wejść dwa razy do tej samej rzeki?
jaka energia mogłaby zakrzywić czas? prędkość świetlna tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 7:43, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ja chyba wolę wierzyć, że to ludzka psychika czasem płata nam figle, bo jest niezmierzona i nieogarnięta... i nie wykorzystywana w pełni... tyle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mecenas sztuki ciosania..
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 10:54, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
zdaje się temat rzeka o którym można powiedzieć o wiele więcej: dotychczasowe cytaty badaczy tematu, Wasze próby zaciągu.. w topic, nie idą w sukurs rozwinięcia mojego światopoglądu o podróżach w czasie.
ad: wymiana zdań Szalonooki i MarcinYoshi.. właśnie tak, a czemu nie, chociaż nie zrozumieliście się i spodziewam się szerszego spektrum interwencji przyszłości w naszą terażniejszośc.
Znowu zaimponowała mi AkaSha.
ad:Ruthv. kilka błędnych założeń i wystarczy, że nie mam poparcia dla Twojego wywodu, zresztą jak nic rząd tych co popadają w tą fazę się mylą znacznie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 12:06, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
błędne załozenie ad. piła i ucinanie ręki?
chodź no tu, malutki, dawaj łapę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|