noname

Chlor

Dupe mam i to twrdawa jest...uczucia mam miekuchne i to za bardzo! Jak poznaje panne to nie z zamiarem natychmiastowego połaczenia sie w pare...tak nie mozna...to przychodzi z czasem, albo nie przychodzi...
...jak przyjdzie to napewno nie bede myslal, ze nic z tego nie wyjdzie...pozytywne myslenie przede wszystkim (wiadomo, ze nie zawsze wychodzi)

faluzy

ale w większości wychodzi. znam to z ludzi których znam. tobie też wyjdzie.
a ja wczoraj przeczytałam coś, przez co znowu otworzyły sie moje rany na serduchu.....znowu wszystko mi sie przypomniało. zachciało mi się wspominać i czytać stare blogi.... może gdybym omineła to zdanie. nie zauważyła go, to moje braki by nie otworzyły się tak drastycznie

Silie

Chlor

no wlasnie damy rade...jestesmy razem na forum i Ci pomozemy bo tu duzo specjalistow

faluzy

ha, wiedziałam, że na was można liczyć

patrycja

ja oglądałam the ring tylko raz, byłam sama na piętrze.(oglądałam z zapalonym światłem bo się bałam). była tam ta scena kiedy ta kobitka pierwszy raz oglądała kasetę. taśma była puszczona cała. potem była jeszcze scenka z jej synem i reklama. podczas raklamy zadzwonił do mnie telefon. nieznany numer. byłam tak przestraszona że nie odebrałam. przez kolejne siedem dni żyłam w strachu. w filmie było powiedziane że wszystkie ofiary zmarły o 22.00. gdy ja obejrzałam taśme było coś koło 22.00. wszystko pasowało. dokładnie tydzień później (po obejrzeniu filmu) dowiedziałam się że to była moja siostra. dzwoniła z telefonu swojej koleżanki i chciała powiedzieć że nie wróci na noc.ale wybrała sobie moment

faluzy

heh, to musiałaś być nieźle posrana

ja bałam się to oglądać, dlatego siedziałam koło brata (starszego) i jak była jakaś straszna scena to łapałam się go i starałam się nie patrzeć na tv

AkaSha

ja bylam na tym w kinie i siedzialam w pierszym rzedzie z kumpelami.. powiedzialysmy ze chyba juz tak nie zrobimy

bylysmy tak skulone ze nie bylo nas widac zza foteli..
kolana przy brodzie.. wtulone w siebie..
najgorsze sa te wykrzywione twarze

bleeeh..

faluzy

nie no, w sumie to twarze mnie śmieszyły

były takie...eee...głupie

AkaSha

no teraz jak na to patrze to rzeczywiscie sa glupie..
wiesz..ja mam strasznie bujna wyobraznie

i wystarczy ze ja o czyms pomysle w ciagu dnia i to mi sie sni..
wiec nie musze dodawac ze ta dziewczynka mi sie snila..ale nie byl to straszny sen.. cos bylo ze mialam ja uratowac..bla bla..

Chlor

Smieszne twarze to byly w strasznym filmie

- parodiowali ten film naprawde fajnie

WAROLEK · Wysłany: Pon 15:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

ja raz bym sie posrał w majty ogladałem horor i skonczyłem go to ze straachu od tego nie moglem nawwet stanac na nogi i schowałem sie do mojej skrytki i zostałem tam sam przez 2 godziny

Ruthven · Wysłany: Pon 15:04, 06 Mar 2006 Temat postu:

WAROLEK · Wysłany: Pon 15:09, 06 Mar 2006 Temat postu:

juz nie pamietam ale mialem 6 czy 7 lat

Ruthven · Wysłany: Pon 15:13, 06 Mar 2006 Temat postu:

Kurde, nie dziwne, ze się bałeś.
Dziwne, ze rodzice pozwolili ci to obejrzeć.