|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sonka666
Mroczny Bywalec
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pią 21:10, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ruthven napisał: | sonka - .
Może powinnas iść na trening zastępowania agresji?
Bo następnym razem coś wysadzisz w powietrze. |
zdazra sie już taka jestem pokręcona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Pią 21:20, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Diabolique napisał: | No to ja znowu wracam do tematu który widniał na początku. Zazwyczaj jak jestem wk****** to ide odrabiać lekcje;) . a jak odrobiłem to gram na kompie |
Produktywny sposób na odreagowanie.
*Sil bije brawo aż ją rączki zaczeły boleć*
Ucieczka w prace jednka może źle wpływać na Twoje nerwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Pią 21:54, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, każdy sposób na odreagowanie dobry jest, o ile spełnia zadanie.
znam kobiety, które ze złości sprzątają
Nie, żebym rozumiał, ale zawsze to jakaś kulturalna rozrywka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Pią 21:56, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ruthven napisał: | No nie wiem, każdy sposób na odreagowanie dobry jest, o ile spełnia zadanie.
znam kobiety, które ze złości sprzątają
Nie, żebym rozumiał, ale zawsze to jakaś kulturalna rozrywka |
Problem odłożony nie znika.
Sama sprzątam w pokoju gdy jestem wściekła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Pią 22:11, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Silie napisał: | (...)Problem odłożony nie znika.(...) |
hmm, murphy ma na ten temat inne zdanie
"co masz zrobić dziś, zrób pojutrze, będziesz miał 2 dni wolnego", ale tez
mówi, że "sprawy pozostawione samym sobie mają tendencję do komplikowania się"
czy jakoś tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sonka666
Mroczny Bywalec
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Sob 16:17, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jejku ja też mam wiele planów ale jakoś nie zawsze mam czas żeby je zrealizowac albo mi sie nie chce a ostatnimi czasy jak jestem zła na cały świat to płacze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Sob 19:22, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Płacz tez podobno pomaga w jakis taemniczy sposób.
Naukowcy nawet byli uprzejmi to jakoś mądrze uzasadnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Sob 20:37, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wyrzuciłam komórke przez okno, jest ciemno chyba polezy troche w jakiś krzakach aż ochłone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Sob 21:03, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wiedźma -
Żartujesz z tą komórką?
Znaczy - ja wierzę, ze rzucanie może pomóc, ale żeby zaraz komórką??
A co, jak ją w kałużę zapakowałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Sob 21:15, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie chciałaś dostawać sms'ów i rozmawiać to mogłaś wyłączyć.
A takie pytanko.
Mieszkasz w bloku czy we własnym domku??
Bo komóreczkę może kto inny pokochać.
Każdy mój telefon był desperatem, nawet komórki ze mną nie wytrzymywały.
Jeden jak się dowiedzialam w serwisie dostał zawału.
Co kolwiek to miało znaczyć.
Oprócz tego rzucały się ze schodów, bezwstydnie porozrzucane części składowe (bateria, obudowa...) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Sob 21:20, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Własnie - ja mieszkam w takiej dzielnicy, ze jak wystawiłem starą deskę klozetowa pod kosz, to zaraz jakiś żulik ją załapał - na co mu ona - nie pytajcie, nie wnikałem.
Jak bym telefon zostawił pod oknem -> dwie zdrowaśki i po sprawie.
Jedyne, co rzucam przez okno, to suchy chleb (nie dla konia ).
A i to tylko wtedy gdy mi się zwlec nie chce po schodach.
Wiedźma - rzucanie pomogło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Sob 21:58, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
pomogło po 10 minutach wywaliłam misia w ktorego płakałam, nadal mam nie teges humor, ale pomogło, nie mogłam wyłączyć komy bo jak włącze to i tak przyjdzie sms kto dzwonił, mieszkam w bloku na parterze, juz mi kiedys ukradli kome w szkole, teraz jej nikt nie pokochał , po 30 min posząłm po nia i misia, teraz lezy i chyba reanimacje bede musiala robić bo leżała w śniegu, miś miał ubranko które kiedyś uszyąłm wiec zimno mu nie było, ale był bliżej od komy:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Sob 22:05, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wiedźma napisał: | po 10 minutach wywaliłam misia w ktorego płakałam |
agresywne z ciebie stworzenie.
i niewdzieczne.
teraz nawet nie wiem czy ci współczuć, bo zaraz też oberwę.
Więc, tak na wszelki wypadek, zsolidaryzuję się z misiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Sob 22:22, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
solidaryzujesz sie?? misiu pokiwaj Ruthvenowi * misiu kiwa* Jakubek(miś) siedzi an kolankach a Wiedźma go całuje w tygrysi pyszczek,
misia przez przypadek wywaliłam on to rozumie* Wiedźma przytula misia* *miś zadowolony* właśnie wyciągnełam materiały na nową kamizelke dla misia*miś wniebowzięty*
u mnie misie maja dobrze:D spokojna twoja rozczochrana: tylko koma sie nie odzywa=/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Sob 22:23, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ruthven napisał: | Wiedźma napisał: | po 10 minutach wywaliłam misia w ktorego płakałam |
agresywne z ciebie stworzenie.
i niewdzieczne.
teraz nawet nie wiem czy ci współczuć, bo zaraz też oberwę.
Więc, tak na wszelki wypadek, zsolidaryzuję się z misiem |
Rut, uważaj na siebie
i przypominam moje słowa, gniew kobiety jest przerażający.
Nie chciałeś mi wierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|