|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Nie 9:04, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ad. "ich geny" - nie moga miec własnego dziecka.
ad. nazwisko - nie jest przypadkiem tak, ze mozna ustalic, jakie nazwisko dzieci będa nosiły? Hm, no nie wiem, moze MarcinYoshi wie?
skojarzylo mi się - horacy i ten jego pomnik trwalszy niz ze spiżu -> to dopiero coś, co unieśmiertelnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Nie 10:56, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Myslałam nad sztucznym zapłodnieniem.
A potem poprostu przekazanie kultury i tradycji, światopoglądu następnemu pokoleniu.
Niestety i stety każdy z nas jest obarczony bagażem świtopoglądowym naszych rodziców...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AkaSha
Mroczny Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mHrocznej gwałtolandii
|
Wysłany: Nie 11:53, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no wlasnie ad. nazwiska.. wiem ze zona moze zatrzymac swoje, badz nosic oba.. ale dziecko chybamusi wziac po mezu..
co za chamstwo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Wto 12:42, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bzdura - zawsze tak było i uwazam, ze to jest dobre - w każdej kulturze - masz np. imię /nazwisko ojca połączone z rzeczownikiem (corka/syn).
poza tym - to zawsze zapewnia ciągłośc linii genealogicznej, a co za tym idzie pamięc potomnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AkaSha
Mroczny Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mHrocznej gwałtolandii
|
Wysłany: Wto 15:44, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ale ja chce aby moje dziecko- syn, nosilo moje nazwisko w mojej rodzinie jest malo chlopcow..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Wto 19:36, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam nazwisko niemieckie pisane po polsku, tata mowi ze ono nie jest niemieckie ale no tak wyglada;/ w sumie chce je zostawic:D mimo ze przez wieksza polowe zycia nie potrafilam go wymowic przez wade wymowy;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Czw 8:07, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiem jak to jest z tym nazwiskiem, nie pamiętam, bo pani ze 100 pytań do... przychodzi na tuż przed porodem i pyta się o wszystkie takie bzdury, także kompletnie nie kuma się o co jej chodzi... myślę, że przyjmując nazwisko ojca, jest to jakby potwierdzenie ojcostwa i co za tym idzie, prawna i moralna opieka nad dzieckiem, znaczy, że gdyby co, to alimenty tatuś będzie musiał płacić... fakt, że można sobie podac z głowy dane ojca, niekoniecznie zgodnego z prawdą i wtedy dopóki on nie udowodni, że nie jest ojcem , to musi się spełniać, zwłaszcza w sferze materialnej hihihi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Nie 8:05, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
...i niekiedy jest tak, ze tylko sfera materialna zostaje.
cokolwiek by powiedzieć, byłbym cieżko niezadowolony, gdybym mial teraz umrzeć, gdy wszystko jeszcze przede mną. No, prawie wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 9:16, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
też nie podreptałbym z ochotą do ... gdzieśtam ... generalnie nie chcę teraz odchodzić, bo w sobotę mam urodziny dziecka i mam parę fajnych rzeczy do zrobienia w związku z tym (patrz. dział. KUCHNIA)... no i może jeszcze jedno dziecko by się przydałoby się... ciekawe co na to moja ola ... hmmmmmmmm....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 13:25, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jak będziesz miał za dużo dzieci, to na nie nie zarobisz Wychowanie teraz to koszmarna kasa.
Zarobisz się na śmierc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: miasto upadłych aniołów
|
Wysłany: Śro 14:47, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dziś są takie czasy, że ludzie głównie mają po jednym dziecku.
ja bym nigdy nie chciała mieć więcej niż jedno.
a ogólnie śmierci się nie boję ......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 14:50, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
eee tam, jedynaki to ... buraki... biedne dzieciaki... chore alienaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 15:20, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jedno dziecko? nie, dwoje bym wolał.
Jedno nie ma się z kim bawic w domu, poza tym może wyrosnąc na buraka - w rodzince mojej pani jest taki jedynak - dżizassss, zabic, zadźgac, zamordowac!! <-cuytując Lobo.
Dzieciak koszmarny jest - khem, dzieciak ów ma ok. 18, ale zachowuje sie jak cioł - wszystko dla niego, etc.
Dziadkowie widza w nim jedyne przedłuzenie rodu, nieśmiertelnośc dla genów, etc. (nie powinni pokładac w nim wielkich nadziei, bo jest mega beznadziejny)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: miasto upadłych aniołów
|
Wysłany: Śro 17:25, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki Ruth, jestem jedynaczką i nie jestem egoistką, zawsze pomagam bliźnim w potrzebie i nie tylko. ogólnie jest mi dobrze jako jedynaczce. jak byłam młodsza chciałam rodzeństwo, teraz mi to zwisa.
ja też będę mieć jedynaka, no chyba że będą bliźniaki.
i wcale nie czuję lęku że zestarzeję się sama i umrę sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Czw 10:26, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam logike kobiet - gdzie ja napisałem, ze wszyscy jedynacy sa wredni i egoistyczni? Moja wypowiedź dot. łebka, którego znam, tudzież paru innych.
ad. strach przed smiercią - jedno dziecko w rodzinie to indywidualna decyzja ludzi - mają, ile chcą. Pamiętam słowa matki panny z osiedla - dziewczyna była powaznie chora(nerki) i umarła. A jej matka do nas na stypie powtarzała jak nakręcona - miejcie więcej dzieci, bo jak jedno odejdzie, nie zostanie wam w życiu nic.
Ale ilośc dzieci to też model rodziny - koelżanka jest z rodzinki 8 osobowej - jak na razie ma trójkę dzieciaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|