noname

Walus

Tłuczenie szyby nie jest podobnym numerem. Uczeń rzuca kase i szyba wymieniona, a jak nie ma winnego to składa się cała klasa i po sprawie. Nowa szyba, koniec problemu. Tutaj trudno by było zapomnieć osobą, które to widziały, o tym co się stało. Napewno w kilka dni dowiedziała by się o tym też cała szkoła. Dziewczyna by nie miała zycia przez tych kilku idiotów. Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że nikt jej nie obronił? Przecież była tam cała klasa i jakoś nie uwierze, że każdy bał się sprawców ...

marcinyoshi

widze, że wami też wstrząsneła ta cała sytuacja...

mam 25 lat, skończyłem (jeszcze starą drogą) liceum 6 lat temu, i naprawdę nic takiego, co się stalo, nigdy nie mogłoby mieć miejsca... wiem, bo oczywiście teraz przełamuję się "zmowę milczenia" i ujawnia kolejne przypadki w innych szołach... bla bla bla...
zgadza się, zazwyczaj robiło się jakieś głupoty z chęci popisania się, zabłyśnięcia czy rozbawienia klasy, ale ... ktoś tu już napisał to słowo - zezwierzencenie ???? o zgrozo, ja rzeczywiście coraz bardziej obawiam się o swoje dzieci, krtóre ino patrzeć, a wejdą w tą całą "machinę niewychowanych, niedojrzałych bydlaków"...

winni ???? przede wszystkim rodzice, nikt inny, szkoła nie ma za zadanie wychować, już dawno zrezygnowała po tym ,jak we wczesnej podstawówce dzieciaki pokazują bezkarnie język i z bezczelnym uśmieszkiem mówią pani, że im może naskoczyć - bo nawet do konta już nie można odstawiać, a jak pani wezwie rodziców, to dostaje opierdal, że się uwzięła i że jest nieprofesjonalna i wogóle głupia... taka prawda moi paNstwo... ile razy sami przekręcaliśmy fakty na naszą korzyść, po zebraniu rodzice wracali z głową pełną nowych wieści o swoich pociechach , a my co ???? "że to nie my osobiście, że myśmy tylko stali obok, a ona głupia ma problemy z oczami i tak wogóle nie było...

" ... to co dzieję się teraz to następstwa, bo kiedy nauczyciel faktycznie chce zapanować nad klasą to nagrywają go na komórki i szydzą w internecie, lub szantażują u dyrektora... taka prawda...

dla mnie w tej sytuacji zawinęli wszyscy... bez wyjątku... no do jasnej cholery!!!! no co to za klasa, która pozwala coś takiego między sobą robić !!!! tyle ludzi co ???? dało się zastraszyć... podniecało ich to... myśleli, że żartują ???? pamiętam w mojej klasie gdyby coś takiego się zdarzyło to dziewczyny bez chwili zastanowienia się dopieprzyłyby takim bezmózgom.... a tutaj parę koleżanek próbuje a reszta się gapi !@!!! boższszsz co ta dziewczyna musiała przeżywać, to trwało 20 (dwadzieścia) !!!!!!!!!!!!!!! minut... chce mi się i żygać z obrzydzenia tą sytuacją i płakać z bezsilności....

dla rodziców- WYRAZY NAJGŁĘBSZEGO WSPÓŁCZUCIA... (*)...

Asertis

Sux... Babcia zawołała mnie do pokoju. Na TVN włanie o tym mówiono. Kolana mi się ugięły. To już szczyt. Niewyżyte stado bydlaków. I nie mówię tu tylko o tych chłopakach.

Tutaj zgadzam się z Yoshim. Cała klasa to widziała i nikt nie mógł iść po nauczyciela ani jej pomóc? Nie wierzę. Nawet jakakolwiek z dziewczyn mogła zacząć krzyczeć. Ktoś by usłyszał. Zasmuciła mnie też postawa Iwony... Mogła jej pomóc. Mogła bardzo wiele, a nie zrobiła nic. Potem płakała, a gdyby tylko chciała, to wszystko skończyłoby się lepiej. Widać jak zgrana była ta klasa. Winni są wszyscy.

Gdyby w moim otoczeniu zdarzyło się coś podobnego, to nie byłoby zatajenia sprawy. Takich rzeczy nie należy przemilczać. Ludzie są słabi i nie zawsze radzą sobie sami... Trzeba im pomóc.

Dobrze, że ta sprawa została poruszona, bo to nic innego, jak prawdziwe bestwialstwo. O tym trzeba mówić i starać się zapobiegać. Niektórzy rodzice nie potrafią wychować dzieci i potem odbija się to w tragiczny sposób. Jeżeli będzie tak dalej, to pozabijamy się nawzajem.

Mefistofeles

mecenas sztuki ciosania..

Hey Mef: no damy tak: orgię urządziło około 4 bydlaków z ok 30 osób klasy. mamy 15 dziewczyn średnio /dzifki małe około 5 - wiecie takie zboczone/ +/z 5 zboczonych chłoptasi wtórujących..

zajściu.. / Zresztą prawdopodobnie - wręcz na pewno urządziła to paka najsilniejszych, którym mało kto chce podskoczyć. Było około 3 chłoptasi zdolnych do reakcji.. jak tu coś zrobić kiedy akcja się toczy zbulwersowanie jednych zastraszonych

niknie

wśród rozbestwionych potworów. Wiecie przy ustawicznym nękaniu zapewne znanym już w tej klasie wrzawa podniosła się szybko, a w końcu zabłąkane osoby z opozycji nie potrafiły kolejny raz dać skutecznego odporu. Albo podali to zdarzenie z jakiegoś liceum poprawczego czy jakiejś szkoły dla obłąkanych albo młodzież dzisiejsza jest stokroć bardziej rozbestwiona itp.. A może to norma bo w ich wieku tesh miałem wrażenie że jakieś wredne nękanie czai się na korytarzu.. tyle że nie doszło do czegoś strasznego /przynajmniej nic nie wiem/ Nie znosze upokorzeń - sam nauczyłem kolesia starszego o kilka lat w technikum charakteru.. co prawda łaziłem z wyrokiem - ale na jego ego wdepnąłem takiego buta, ze pewnie pamięta to za każdym razem kiedy zamierza kogoś zgnębić.

Wyrzucenie ze szkoły to oczywiste. Jeszce bym i m pomógł otępieć i sugeruję tablicę i znaki na zewnątrz szkoły widoczne oraz wewnątrz - niech się uczą i albo otępieją albo coś z tego wyniosą.

Treść komunikatów: szkoła dla obłakanych

I nauczyciel się wpieni i dyrektor uczniowie dostaną szału.. i przeniesienie do poprawczaków kiedy zamażą lub zerwią.. Nauczyciele do woja lub pudła.

świadectwa obowiązkowo z czerwonym paskiem szkoła dla obłakanych.

jednak bez bata mało co jest się w stanie coś zrobić. Można być gorszym od samych przestępców yeaaaaahhhhhhh

Jesu czujecie jak a piękna reforma

Hunter

Ogólnie to teraz o tym mówi cała Polska. Niebędę już się powtarzał bo wywlekliście już wszystko co było najważniejsze. Rozbija mnie tylko jeszcze to, że parę osób bezczelnie chce to zatuszować i wyciszyć mówiąc, że nic się nie stało.

Podziwiam natomiast postawę rodziny. Matka wybaczyła...

mecenas sztuki ciosania..

marcinyoshi

wkurzające jest to, że sami głośno krzyczymy: STOP ZNIECZULICY, organizujemy marsze, demonstracje, lub wyrażamy własną opinię dotyczącą zajścia... natomist sami również w chwilach totalnego absurdu ulegamy właśnie znieczulicy... z pełną świadomością piszę to również o sobie... natomiast abstrahując od sytuacji ulicznych, sąsiedzkich, czy podwórkowych... klasa w szkole to przecież takie zamknięte społeczeństwo, które zna się genialnie, bo w końcu parę lat się ze sobą żyje i coś takiego.... w zamkniętym pomieszczeniu.... znaczy drzwi były otwarte, można było w każdej chwili wybiec na korytarz i drzeć mordę tak, aż belfrom zechce się dupe ruszyć i zainteresować... ale nie chcę pisać do możnabyło, co nie, bo to już niczego nie zmieni, natomiast ja nadal nie potrafię zrozumieć, że ulegamy tak debilnemu zachowaniu, że nie potrafimy z a r e a g o w a ć na krzywdę i debilizm...

Ruthven

hm, ja potrafię.
jakiś czas temu zareagowąłem w taki sposób, ze potem mi nawet nieznacznie głupio było, ale przynajmniej coś zrobiłem.

i pewnie bym zrobił w takiej sytuacji.

ale ja 14 skończyłem już dosć dawno.

ad. nauczycielka - powinna być na lekcji, albo zorganizować zastępstwo.
ad. klasa - wyliczenia info trzymają sie kupy, fakt, jednak wciąz pozostaje kwestia tego, ze faktycznie mozna było wybiec z klasy i mordę drzeć na cały regulator.

i nikt tego nie zrobił.

jesli to przełożyć na szerszy kontekst - jeśli na ulicy będzie cię gnoiło 5 kolesi, zapomnij o pomocy.
pocieszajace.

marcinyoshi

mecenas sztuki ciosania..

marcinyoshi

ja myslę, że te niedojrzałe dzieci zrozumiały to, że zrobili bardzo wielkie zło i pakowanie ich na dożywocie niczego nie naprawi... sam nadal waham się w komentowaniu i wymyślaniu kary... myślę, że długotrwały nadzór zarówno kuratora, jak i psychologa (mam nadzieję tylko, że właściwy). jednak z tego co zauważyłem, to rodzice samych chłopaków są jakby ślepo zamknięci na to, co się wydarzyło... pamiętacie reakcję oburzonego tatusia, który stwierdził, że to tylko taka zabawa była... hmmmm, teraz wiemy skąd tacy debile biorą się w naszych szkołach.... .... .... .... jednakże naprawa rodziców nie wchodzi przecież w grę...

Diablica666

Z kąd takie okrucieństwo u 14-stolatków...jestem zdruzgotana tym co się stało....ta tragedia była zupełnie nie potrzebna!!Moim zdaniem to jest wina chłopców, którzy tak upokożyli tę dziewczynkę...teraz miejmy już tylko nadzieję że tam gdzie jest jest jej o wiele lepiej....kondolencje dla rodziny i przyjaciół....
...niech orszak aniołków zaprowadzi ją do nieba....

Szalonooki

A kto widział zdjęcia tych gości? Poważnie - połowa mojej klasy wygląda lepiej od nich. Nie kapuje. Gdyby coś takiego przydarzyło się u mnie (a to ta sama klasa co moja...) to zareagowałbym. Nie możliwe że ci goście zastraszyli całą trzydziestoosobową klasę. Albo to było na takiej zasadzie, że wszyscy byli głośni na cały regulator, a jak tamci zaczęli ją rozbierać to popatrzyli, zaśmiali się odwrócili z powrotem do swoich spraw. Ja tak to widze.

Diablica666

Wszyscy mieli najwidoczniej z tego ubaw (wcale nie śmieszna sprawa) gdyby chociaż jedna osoba zareagowała i poszła po opiekuna to by do tego nie doszło...cała klasa jest winna...