|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:52, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bunt to filozofia życia nie jakieś młodzieńcze przeżycia, które kończą się od tak za pstryknięciem palca. Bunt to sposób na całe życie. Dlatego dałem przykład prawdziwego buntownika jakim był Morrison.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 15:55, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
bunt przeciw CZEMU?
bunt dla buntu jako filozofia - bede się buntować, bo tak wybrałem (?!) - jest absurdem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 16:02, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nie chciałem się wypowiadać w tym temacie, ale , co mi tam:
dla mnie bunt to dziecinada... buntowanie się jest nierozłączne z młódzieńczą naturą, i tyle... buntownik z wyboru jest kimś dla mnie śmiesznym i niezrozumiałym, ponieważ buntowanie się dla zasady jest przejawem prostolinijności i braku tolerancji i otwartości mimo wszystko... natomiast owszem można się buntować, przeciwko głupocie, debilizmom, politykom, wierze itp, ale kwestia doboru odpowiedniej alternatywy, i co za tym idzie - konsekwencji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:04, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie stary, bunt na całe życie. Morrison zbuntował się przeciwko wojnie i nietolerancji wolności seksualnej.
Bunt to powtarzam nie tylko młodzieńczy wybryk czy fascynacja. Buntownikiem się rodzi oraz jako buntownik się umiera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 16:06, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no tak, jeśli się jest zkonkretyzowanym buntownikiem to oczywiście, nie znam morrisona, dla mnie ktos totalnie mi obcy... ale jeśli tylko w tych przypadkach co opisałeś to, nie był kimś nadzwyczajnym... konsekwntnym gnojkiem podobno i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:11, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki temu konsekwentnemu gnojkowi oraz jego odejściu od konwenansów mamy dzisiaj wolną miłość...Swiat zwrócił na to uwagę.
Ad. Przesłuchaj The End Doorsów to wtedy zrozumiesz. Kolejne Riders Of The Storm...
Nie podoba się Morrison to spójrz na Deana...
Ad. Chciałbym umrzeć jak on...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Śro 16:14, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wolna miłość ?? dzieci kwiaty znaczy, ok. ale nie będę mu dziękował... on nic nie wymyślił nowego, a że tłumy odnalazły w nim coś interesującego i zaczęły go nasladować ?? cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:17, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Marcin i za to Cię lubię. Bo masz własne zdanie i nie zmienisz go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 17:55, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
teraz dajcie sobie buzi i będzie pełnia szczęscia.
hunt - piszesz, ze chciałbyś umrzec jak dean - czyli zginąć w wypadku?
czy zginąć w wypadku będąc sławnym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sleepwalker
Koronny Hetman Mroku
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: przestrzen miedzy jawa a snem...
|
Wysłany: Śro 18:23, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hunt - skad sie u Ciebie wzial pomysl ze bunt musi byc na cale zycie? O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:35, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bo bunt to nie chwilowa zachcianka tylko prawdziwa ideologia sprzeciwu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sleepwalker
Koronny Hetman Mroku
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: przestrzen miedzy jawa a snem...
|
Wysłany: Śro 18:37, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
gdzie znalazles taka definicje?
edit:
Bunt – pojęcie z zakresu nauk społecznych. W koncepcji Roberta Mertona oznacza sposób przystosowania jednostki poprzez odrzucenie celów społecznych grupy oraz społecznie uznawanych środków realizacji celów społecznych oraz zastąpienie ich własnymi celami i środkami osiągania tychże. Zachowania tego typu pojawiać mogą się pod wpływem długotrwałej anomii, jak również w przypadku odrzucania kultury dominującej i zastępowania jej kontrkulturą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:56, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Sorry stary ale nie bawię się w definicje. Sam określam co jest czym dla mnie. Definicje mają to do siebie, że są schematycznie głupie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sleepwalker
Koronny Hetman Mroku
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: przestrzen miedzy jawa a snem...
|
Wysłany: Śro 19:01, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hunter napisał: | Wiecie co wam powiem?
Glupoty tu straszne piep___cie. |
ale przyznasz chyba ze gdyby kazdy sam okreslal co dane slowo znaczy, w zyciu bysmy sie nie dogadali... ludzie rozumieliby tylko samych siebie
i chyba tak jest po czesci w tym przypadku - inaczej niz wiekszosc rozumiesz bunt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Śro 19:51, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
myślę, ze rozumiemy def. podobnie - jako sprzeciw wobec pewnych norm.
chodzi raczej o cel buntu.
jak mówiłem - to musi mieć sens - ergo - bunt, nawet ten morrisona - był przeciw czemuś, nie sam dla siebie.
z tym sie, hunt, musisz zgodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|