Forum noname Strona Główna noname
noname
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fantastyka
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Literatura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Pią 22:16, 10 Lut 2006    Temat postu: Fantastyka

To mój ulubiony gatunek książki, polecam Narrenturm Sapkowskiego, Hobbita który jest fajniejzy od WP, bohateowie są mnie sztywni, noi sama wyprawa ciekawa, jeśli cchodzi o swiat do DnD to z zapomnianych krain dość dużo czytuje najbadrdzeij polecam alabastrową laske.
Pozatym saga wiedxminska(wraz z opowiadaniami) jest bardzo godna uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szalonooki
Mroczny Skryba



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam wiedzieć dokąd zmierzam?

PostWysłany: Sob 0:14, 11 Lut 2006    Temat postu:

No to zacznijmy od początku...

Dawno dawno temu, w odległej galaktyce...

Tak więc polecam na początku serje "Autostopem przez Galaktykę", lubie humor autora. Nprawde, choć może tylko czasami na wciśnięte na siłę, texty potrafią rozbawić przy czytaniu (koleżanka z klasy miała mi za złe żem się chichrał do książki jakżem ją czytał na polskim...)

No i oczywiście Wiedźmin, odwieczna saga Sapkowskiego. Lubie jego pióro, styl jest odpowiedni dla prawdziwego polskiego pisarza - "bo dobry bohater to lubi i wypić, i poprzeklinać... i dupczyć". (Oczywiście odradzam oglądanie filmu przed przeczytaniem - odstrasza!!)

Świat Tolkiena TRZEBA znać, więc nie będę o Nim wspominał.
No dobra, ale tylko troszeczke. A więc zacznijmy od Hobbita, później proponuje przejść już do "Władcy Pierścieni", jako lekturę uzupełniającą, "Niedokończone Opowieści", ale to już dla ludzi chcących się interesowaćTolkienalią. Oczywiście, jak kogoś stać, i umie biegle różne języki, może zebrać 12 tomów Encyklopedii Tolkienali(i), niestety w Polsce (nawet nie wiem czy tłumaczone) dostępną są tylko 2. I to nie koniecznie 3 pierwsze.

Co jeszcze? Acha, zachęcam do Żywego Srebra, oraz Żywego Złota, a także poganiam do czytania wszystkich Fantasty znalezionych na półkach sklepowych. Naprawde, te najtańsze sprawiają mi najwięcej radochy. Jak garażowa muzyka... =]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Sob 0:35, 11 Lut 2006    Temat postu:

Sapkowski - jak najbardziej, aaale...
1) raczej opowiadania niż saga o Geralcie, bo dwa ostatnie tomy są, delikatnie mówiąc, męczace.
2) Narrenturm - no tak, no tak... byłoby wszystko ok - widać, ze autor ;przysiadł fałdów, poczytał o zawiłosciach stosunków Rzym - hugenoci.
Wplótł sporo faktów historycznych, udało mu się nawet wepchnąc Guttenberga, który choć pojawia się, jak przysłowiowy diabeł z pudełka - nie wiadomo tak właściwie po co - jakoś bardzo nie wadzi.

Wszystko pięknie, ale ja ledwo przez to przebrnąłem.
Za dużo łaciny, za wiele za długich sentencji i dygresji, które jedna zaraz wie gdzie posyłaja wątek główny opowieści.

Przeczytałem - bo to Sapkowski - ale nad bożymi wojownikami sie zastanawiam.

A w między czasie dotarłem do III tomu "Achai" Ziemiańskiego, w przelocie zahaczając o Xameleona (przereklamowany - chociaż Dębskiego) i Gemmela - też w czytaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rayashi
Tajemniczy nowicjusz
Tajemniczy nowicjusz



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 12:57, 11 Lut 2006    Temat postu:

Jesli chodzi o fantasy to czytam glownie ksiazki ze swiata 'Forgotten Realms' i opowiadania o Jakubie Wędrowyczu (autorstwa Andrzeja Pilipiuka).
Za Sapkowskiego jakos sie nie moge zabrac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Nie 1:39, 12 Lut 2006    Temat postu:

Pilipiuk rządzi!
Czytałem Jakuba Wędrowycza, ale też sagę o kuzynkach Kruszewskich, 2583 (nigdy nie pamietam, ile tego było :smt017 ) kroków...
coś jeszcze?
Pewnie tak, ale juz nie pamietam.
Pilipiuk ma dość specyficzny styl - kronikarski niemal. troche powolny i pedantyczny. No i gośc ma przebłyski geniuszu - zwłaszcza u Jakuba Wędrowycza - ci talibowie w Klewkach, krowołaki i Lenin wiecznie żywy...
:smt003 :smt003 :smt003


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thanatos
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mojego własnego świata...

PostWysłany: Nie 22:08, 12 Lut 2006    Temat postu:

o tak. fantastyka to coś, co Thanatosy lubią najbardziej. ten konkretny okaz potrafi godzinami siedzieć zaczytany w serię Świata Dysku, czy Wiedźmina, czy poczytując rozmaite podręczniki do RPG, czy jeszcze co innego.
no cóż, bez fantastyki życia sobie nie wyobrażam. i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Nie 22:29, 12 Lut 2006    Temat postu:

Thanatos napisał:
(...)ten konkretny okaz potrafi godzinami siedzieć zaczytany w serię Świata Dysku, czy Wiedźmina, (...) czy jeszcze co innego.
no cóż, bez fantastyki życia sobie nie wyobrażam. i tyle.

Co "ten konkretny okaz" Tanatosa lubi oprócz ww?
Ze Świata Dysku czytałem kilka rzeczy - KOSIARZA i... no, coś jeszcze, ale dawno i nieprawda.

Generlanie nie zaprzeczę, ze Pratchett Wielkim Pisarzem Jest, ale seria mnie znudziła lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Śmierć
Tajemniczy nowicjusz
Tajemniczy nowicjusz



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:34, 12 Lut 2006    Temat postu:

Świat Dysku nie może nudzic . Temu nie zaprzeczy chyba nikt .

Tak, Śmierc, Mroczny Piskacz, Dziekan (Stworzony Do Run), Rincewind i cała reszta jest po prostu czymś niesamowitym .

Co jeszcze czytam z fantastyki ? W zasadzie to wszystko .

Niezłe książki ma Pierś (błąd celowo <; ) Anthony i Salvatore . Szczególnie książki Salvatora są bardzo klimatyczne .

A o takich klasykach jak LR, Wiedźmin czy Hobbit to nie warto wspominac - większośc przeczytała te dzieła .

A jeśli ktoś interesuje się Discworldem to zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych] Moje forum o Świecie Dysku . <;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thanatos
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mojego własnego świata...

PostWysłany: Nie 22:43, 12 Lut 2006    Temat postu:

taaak. seria Świata Dysku zawiera najlepsze książki, jakie miałam okazję przeczytać. podziwiam Terry'ego Pratchetta - za to, że umie tak pisać, za jego poczucie humoru, ale też za coś innego - za to, że stworzył sam cały świat. prawdą jest, że Tolkien zrobił więcej (świat i conajmniej jeden język), ale Pratchetta podziwiam bardziej. na Świecie Dysku jest wszystko. góry, pustynie, morza, nawet specjalne, dziwne miejsce, jakie każdy świat ma inne i oryginalne, jakiego nigdzie nie znajdziesz.



teraz trochę zbaczając z tematu - wydaje mi się, drogi Śmierć (to się odmienia? nie wiem. 'Śmierciu' jakoś nienaturalnie brzmi), że ty i trochę znany mi Tathel Haftun to jedna osoba. mam rację?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Nie 23:30, 12 Lut 2006    Temat postu:

Śmierć napisał:
Świat Dysku nie może nudzic . Temu nie zaprzeczy chyba nikt .
(...)
Może nudzić, moze. Mnie znudził.
Śmierć napisał:
Niezłe książki ma Pierś (błąd celowo <; ) Anthony i Salvatore . Szczególnie książki Salvatora są bardzo klimatyczne .

Salvatore'a nie znam. Napisał coś ciekawego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Pon 1:01, 13 Lut 2006    Temat postu:

Salvatore pisze książki z zapomnianych krain i jakościowo są średnie, dobrejeśli chodzi o krainy ale ogólnie ja go nielubie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Pon 11:46, 13 Lut 2006    Temat postu:

Ja mam autora, którego ksiązki zwyczajnie są najlepsze na rynku fantasy - David Gemmel.

Pisze tak, ze każda historia błyskawicznie przenosi w inny świat. Jego bohaterowie są różni, od wojowników, przez szamanów, czarnoksięzików, morderców, kapłanów do zwykłych chłopów.
Ale łączy ich zawsze jedna sprawa - honor.
Gemmel jest jednym z moich ulubionych pisarzy i właściwie wszystko, co stworzy pochłaniam na pniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Black Lady
Mroczny Asceta



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pon 21:39, 13 Lut 2006    Temat postu:

Ruthven napisał:
Pilipiuk rządzi!
Czytałem Jakuba Wędrowycza, ale też sagę o kuzynkach Kruszewskich, 2583 (nigdy nie pamietam, ile tego było :smt017 ) kroków...
coś jeszcze?
Pewnie tak, ale juz nie pamietam.
Pilipiuk ma dość specyficzny styl - kronikarski niemal. troche powolny i pedantyczny. No i gośc ma przebłyski geniuszu - zwłaszcza u Jakuba Wędrowycza - ci talibowie w Klewkach, krowołaki i Lenin wiecznie żywy...
:smt003 :smt003 :smt003


2586 kroków =] A Pilipiuk (dokladniej saga o Kruszewskich, no moze poza trzecią czescia) rządzi xD I Lem jest fajny... chociaz nie.. Lem jest be ;P fajne jest Solaris Lema... Poza tym fantastyki nie trawię xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Śmierć
Tajemniczy nowicjusz
Tajemniczy nowicjusz



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:55, 13 Lut 2006    Temat postu:

Po avatarze poznałem Cię Cori . <;

Widac nie dorosłeś Ruthvenie do Świata Dysku, to chyba najśmieszniesze książki jakie czytałem . Choc pewnie jesteś starszy ode mnie . <; Jeśli Cię obraziłem to wybacz, ale mało znam osób, których nie smieszy Rincewind, Kufer, Magowie, Bibliotekarz i inni . <; O Śmierci nie wspominając, bo to chyba postac stulecia w fantasy . <;

Salvatore - np. Trylogia Mrocznego Elfa, napisał też kilka książek SW(Atak Klonów, Wektor Pierwszy), ale głównie Forgotten Realms . Znany autor . Polacem .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Wto 0:32, 14 Lut 2006    Temat postu:

Black Lady napisał:
(...)Poza tym fantastyki nie trawię xP

Pilipuik pisze fantasy.
Z sf czytałem sporo, ale szczerze powiedziawszy - mija mnie to.
Wszystkie planety smierci, fundacje, etc.

Hmm, O.S.Card dobrze napisał "Grę Endera", ale reszta cyklu jest do zabicia.
Zresztą, Card ma manierę użalania się nad złym światem, bez wyjścia, bez docenienia piękna i odrębności. Kupiłem kiedyś 4 tomy jego opowiadań i po pierwszym napisanym w atmosferze przedsamobójczej odłożyłem resztę na półki.
Smierć napisał:
Widac nie dorosłeś Ruthvenie do Świata Dysku, .(...) ale mało znam osób, których nie smieszy Rincewind, Kufer, Magowie, Bibliotekarz i inni . <; O Śmierci nie wspominając, bo to chyba postac stulecia w fantasy

Moja dorosłość nie ma nic do rzeczy. :smt012
Czytałem o KOSIARZU, i o śmierci szczurów też.
Czytałem również, zdaje się, "kolor magii" (??)
I coś jeszcze.
I to, co przeczytałem było ok., ale nie znaczy, ze stałem się wielbicielem Swiata Dysku.
Nie przepadam za Pratchettowskim stylem pisania, i juz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Literatura Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin