Forum noname Strona Główna noname
noname
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Strach a płeć.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Lęki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lunar
Potworna gaduła
Potworna gaduła



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie przeplata się sacrum i profanum

PostWysłany: Wto 15:44, 21 Lut 2006    Temat postu:

Czy uważacie, że strach bardziej dotyczy kobiet, niż mężczyzn? Bo ja odnoszę takie wrażenie. Oczywiście pytanie to nie ma na celu dyskryminacji kobiet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
faluzy
Potworna gaduła
Potworna gaduła



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gliwic !

PostWysłany: Wto 16:23, 21 Lut 2006    Temat postu:

Lunar napisał:
Czy uważacie, że strach bardziej dotyczy kobiet, niż mężczyzn? Bo ja odnoszę takie wrażenie. Oczywiście pytanie to nie ma na celu dyskryminacji kobiet.


ale dlaczego? każdy ma prawo bać się tak samo. to nie jest tak, że kobiety boją się i to jest normalka, bo przecież mężczyznom nikt tego nie zabronił


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Wto 16:29, 21 Lut 2006    Temat postu:

Lunar, dobre pytanie.
Żyjemy w społeczeństwie patrialchalnym, jak by nie patrzeć.
Częściej to właśnie na mężczyznach spoczywa obowiazek utrzymania rodziny.

Do tego dochodzi tradycja kulturowa zgodnie z która chłopcy dostają samochody, dziewczynki lalki.
Dopuszcza się mozliwość, ze dziewczynki będa się bały, a chłopaki słyszą - co ty, boisz się, baba jestes?

No i przecież *głosem Pazury* "chłopaki nie płaczą"

Czy boją się tak samo?
chyba nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
faluzy
Potworna gaduła
Potworna gaduła



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gliwic !

PostWysłany: Wto 16:34, 21 Lut 2006    Temat postu:

no i tak to właśnie waszym zdaniem jest, że jak jesteśmy "babami" to się boimy. a tak nie jest ha nie no ale wiecie..... każdy ma swój charakter i każdy inaczej coś odbiera, bo podam przykład. mój kolega ciągle beczy, czy się walnie w kolano, czy ktoś go szturcnie, czy dostanie uwage, beczy i beczy. i my go nie wyśmiewamy "aaa lelu baba jesteś ee beczysz weź przestań! uuu!" nie. nie ma takiego czegoś

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silie
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]

PostWysłany: Śro 0:36, 22 Lut 2006    Temat postu:

Ruthven napisał:
Lunar, dobre pytanie.
Żyjemy w społeczeństwie patrialchalnym, jak by nie patrzeć.
Częściej to właśnie na mężczyznach spoczywa obowiazek utrzymania rodziny.


Coraz częściej to kobiety utrzymują rodzinę.
Zresztą jakby na to nie patrzeć to przy dzieciach często kobiety pracują prawie 24h/ dobe.

Ruthven napisał:
Do tego dochodzi tradycja kulturowa zgodnie z która chłopcy dostają samochody, dziewczynki lalki.


Ja bawiłam sie i jednym i dugim. Tatuś dbał o córeczki i ładne autka mnie i siostrze kupił od czasu do czasu - ciężkie czasy były. Jednak czy teraz jest dużo lepiej. To już rozważania nie na to miejsce.

Ruthven napisał:


Dopuszcza się mozliwość, ze dziewczynki będa się bały, a chłopaki słyszą - co ty, boisz się, baba jestes?

No i przecież *głosem Pazury* "chłopaki nie płaczą"

Czy boją się tak samo?
chyba nie.


Z tym jest trochę racji.
Choć staram się nie wybuchać płaczem gdy ktoś jest koło mnie.
Wole samotnie wyleważ morze łez.

Czy boją się tak samo - przecież jesteśmy tylko ludzmi.
Mężczyźni są przeważnie silniejsi fizycznie, a kobiety radzą sobie lepiej ze stresem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Śro 1:07, 22 Lut 2006    Temat postu:

Starasz się nie płakac przy ludziach. OK.
Ale inaczej będa patrzeć na płacząca kobietę niz na płaczącego faceta.

Ergo - wychowanie nie pozwala facetom bac się otwarcie.
Myślę też, ze to inny rodzaj strachu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AkaSha
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mHrocznej gwałtolandii

PostWysłany: Śro 1:12, 22 Lut 2006    Temat postu:

ludzie boja sie ujawniac swoje leki.. a jest to spowodowane brakiem zaufania do drugiego czlowieka.. boimy sie ze ludzie wykozystaja nasza wrazliwa nature..
zyjemy juz w innych czasach i ja bardzo cenie sobie wrazliwosc ( bo leki gł. wychodza z wrazliwosci) u kobiet jak i u mezczyzn..

dzisiaj sie dowiedzialam na psychologii ze im bardziej uduchowiona i wrazliwa osoba, tym uniesienia milosne sa bardziej ekscytujace i bardziej namacalne
wiec wiecie..
nie mozna tworzych chorych sytuacji i oslony.. musimy potrafic przeciwstawic sie przypadkom.. a nie unikac ich..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Śro 10:54, 22 Lut 2006    Temat postu:

AkaSha napisał:
ludzie boja sie ujawniac swoje leki.. a jest to spowodowane brakiem zaufania do drugiego czlowieka.. boimy sie ze ludzie wykozystaja nasza wrazliwa nature..

Nie wiem czy lęk może oznaczać wrażliwość.
Trudno powiedzieć, zeby pijak bijący żonę był jakimś porażającym wrażliwcem, a
przeciez chodzi tu o lęk przed np. brakiem wódki,
brakiem akceptacji społ.,
brakiem pieniędzy, etc.
Nie wszystkie lęki sa takie same - jedne mają racjonalna podstawę(hmm, o ile lęk moze być racjonalny?), inne są zwyczajnie niezła wymówka.
Aka napisał:
im bardziej uduchowiona i wrazliwa osoba, tym uniesienia milosne sa bardziej ekscytujace i bardziej namacalne

A ja myślałem, ze to kwestia wyobraźni. :smt017


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romanov
Ponury maniak postów
Ponury maniak postów



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ubik

PostWysłany: Śro 20:33, 22 Lut 2006    Temat postu:

Pytanie, kto sie bardziej boi. Wiadomo, ze kobieta lubi pokrzyczec na horrorze i rzucic sie w gwarantujace bezpieczenstwo szerokie barki mezczyzny, ktory nie mrugnie powieka spogladajac z troska na niewinna niewiaste Zastanawiam sie, jak jest z pewnymi lękami, np przed myszami czy pajakami. Znam jednego faceta, ktory autentycznie boi sie pajakow i cala mase kobietek, co do mnie, duze pajaki, juz nie wspomne o wlochatych ogromnych potworach!!!! [caly czas mowie o pajakach ], wzbudzaja we mnie wizje, jak laza po mnie, po karku........az mna rzuca. Kobiety czesto inaczej reaguja na takie sytuacje niz mezczyzni. I tu sie zastanawiam, na ile wynika to ze spelniania swoimi reakcjami spolecznych oczekiwan... Ale co do kobiet, w otoczeniu zauwazam mase lasek z rasy "nie umiem wkrecic zarowki ani obsluzyc srubokreta", ktora piszczy z byle powodu, czesto zeby tylko histerycznie zwrocic na siebie uwage. me-cza-ce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silie
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]

PostWysłany: Śro 22:12, 22 Lut 2006    Temat postu:

Ruthven napisał:

Nie wiem czy lęk może oznaczać wrażliwość.
Trudno powiedzieć, zeby pijak bijący żonę był jakimś porażającym wrażliwcem, a
przeciez chodzi tu o lęk przed np. brakiem wódki,
brakiem akceptacji społ.,
brakiem pieniędzy, etc.
Nie wszystkie lęki sa takie same - jedne mają racjonalna podstawę(hmm, o ile lęk moze być racjonalny?), inne są zwyczajnie niezła wymówka.


To już patologia społeczna lub szerzej zwana anomią rodziny.

Mam pewną teorię na ten temat (maltretowania kobiet jak również mężczyzn przez partnerów).

Bojaźń o przyszłość + niedowartościowanie zmuszają podświadomie do szukania sobie silnych partnerów, którzy będą potrafili obronić przed przeciwnościami losu (np. sadystyczni rodzice bądz trzymający dzieci w ścisłe dyscyplinie lub nadopiekuńczy -> chęć wyrwania się z domu.).

Z czasem ta słaba jednostka ludzka coraz bardziej uświadamia sobie, że nie poradzi sobie bez obrońcy.

Tu pojawia się pogłebiający lub nowo zaistniały problem słabej samoakceptacji.
Dominująca jednostka czując przewagę przestaje się liczyć z tą słabszą i traci do niej szacunek.
Jeśli dojdzie do tego nadużywanie alkoholu to mamy gotową recepturę na patologię społeczną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Śro 23:11, 22 Lut 2006    Temat postu:

Romanov napisał:
(...)Kobiety czesto inaczej reaguja na takie sytuacje niz mezczyzni. I tu sie zastanawiam, na ile wynika to ze spelniania swoimi reakcjami spolecznych oczekiwan(...)

Myslę, ze to kwestia wychowania.
Nie sądzę, zeby kobiety bały się pająków na karku ( hmmm ) tylko po to, zeby pojawił się książę na białym rumaku.
Romanov napisał:
Ale co do kobiet, w otoczeniu zauwazam mase lasek z rasy "nie umiem wkrecic zarowki ani obsluzyc srubokreta", ktora piszczy z byle powodu, czesto zeby tylko histerycznie zwrocic na siebie uwage. me-cza-ce.

I wtedy wkracza Romanov i zabija co trzeba, wkręca, montuje, etc., zimno zerkając na histeryczki.

Sory, nie mogłem się powstrzymac.

Może one się jednak boją.
Myślałas o tym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romanov
Ponury maniak postów
Ponury maniak postów



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ubik

PostWysłany: Śro 23:37, 22 Lut 2006    Temat postu:

Mimo, ze mnie rozbawiles, i tak dam ci kopa

tak jasne Rut, wszystkie sie boja. Muchy. Nie chodzi o ksiecia [na bialym rumaku?odpada], chca zwrocic na siebie uwage. Wiadomo ze nie mowie o wszystkich, ale o tych co zauwazylam. Sa glosne, piskliwe, wszystko je brzydzi i przestracha... Trzeba starac sie opadnowac zimna krew. Choc rozumiem, ze na widok muchy jest to nierzadko trudnym zadaniem...

Kwestia wychowania? Swoja droga. Ale popatrz jaka jest presja na dziewczynkach i chlopcach odnosnie zachowywania sie w okreslonych sytuacjach. Jak gdzies to juz bylo powiedziane, chlopcom nie wolno tego, dziewczynkom tamtego. Jasne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Śro 23:51, 22 Lut 2006    Temat postu:

Romanov napisał:
Mimo, ze mnie rozbawiles, i tak dam ci kopa

Nie bądź agresywna - kobietom to zupełnie nie przystoi
Romanov napisał:
(...) wszystkie sie boja. Muchy. Nie chodzi o ksiecia (...) chca zwrocic na siebie uwage. (...) Sa glosne, piskliwe, wszystko je brzydzi i przestracha... Trzeba starac sie opadnowac zimna krew. Choc rozumiem, ze na widok muchy jest to nierzadko trudnym zadaniem...

Muchy bywają groźne(vide Lovecraft).

Ad. twoje histeryczki - skojarzenie z tokującym pawiem.
Tak, zgadza sie, prowokuja, zwracaja na siebie uwagę. A ty ciągle nie bierzesz pod uwagę, ze mogą sie bać.
Mogą.
Maja takie prawo. Maja tez prawo do indywidualnych reakcji na ww muchę.

Ty jestes Blade - one są ludźmi. To, co ciebie nie rusza, inne moze wystraszyć.
Ja na przykład nie przepadam za ptakami. Nie wrzeszczę na ich widok, nie uciekam.
Ale nie odpowiada mi ich towarzystwo.

Kobieta na moim miejscu pewnie jednak by krzyczała.

Romanov napisał:
Kwestia wychowania? (...) jest presja na dziewczynkach i chlopcach odnosnie zachowywania sie w okreslonych sytuacjach. (...) chlopcom nie wolno tego, dziewczynkom tamtego. (...)

To właśnie owa kwestia. Podział ról społecznych. Dlatego sa różnice. A ty mozesz najwyzej być wyjątkiem potwierdzajacym.

BTW - czego się boisz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ruthven dnia Czw 0:03, 23 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romanov
Ponury maniak postów
Ponury maniak postów



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ubik

PostWysłany: Śro 23:58, 22 Lut 2006    Temat postu:

tortur; abstrahujac, okaleczenia oczu i slepoty, trwalych powaznych urazow fizycznych, nie dajacych sie zrehabilitowac.

Te laski nie dadza mi spokoju. Rozumiem, ze czlowiek moze bac sie much, ptakow czy guzikow. Ma prawo. Ale wiesz, znam co niektore takie. One po prostu lubia sobie pokrzyczec, bo nie maja pod reka dmuchanego banera >>Popatrz na mnie<<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Czw 15:34, 23 Lut 2006    Temat postu:

Każdy zwraca na siebie uwagę jak portafi. Jeśli lęk jest dobrym sposobem na poderwanie faceta, to prawdopodobnie zostało to już gdzieś wypróbowane, sprawdziło sie i skutkuje.

Działają stereotypy - porwana ksieżniczka i jej rycerz (konia ci litościwie daruję ).
Ale to wciąż powrót do tradycyjnych ról i sposobu wychowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Lęki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin