|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pią 11:22, 06 Kwi 2007 Temat postu: toksyczne znajomości |
|
|
1. Sąsiadka- napewno pisałem już o "przyjaciółce" która wszystko pożycza i oddaje popsute, oraz o stałej inwigilacji okiennej całego otoczenia... prawda jest taka, że zanim powiem coś głośno to ona juz to wie... finał - unikam, nie spotykam, nie zaczepiam, witam i żegnam, nie pożyczam... unikam unikam unikam i tylko dowiaduję się od innych rewelacji o sobie idace od niej... na to wpływu nie mam, ponieważ sam nie bawię się w plotkarskie znajomości...
a tak było fajnie tuż po naszej przeprowadzce, fajni, młodzi- równiesnicy, fajnie na pietrze, drzwi obok... dobrze, bo i mieszkanie przypilnujemy sobie i podczas remontów jakoś sobie będziemy pomagać i ogolnie i pośmiać i pożartować itp itd... jednak po dosyc krótkim czasie zobaczyłem, że jest to toksyczna znajoma, która nie widzi wad u siebie, nie widzi że słowem krzywdzi innych, nie szanuje mnie, nie szanuje mojej prywatności, mojej własności... a przy tym jest wścibska, ciekawska i plotkarska... TOKSYCZNA
2. Kolezanka w pracy... 50 lat, bezdzietna... na dzień dzisiejszy ma zrytą psychikę, mówi płaczliwym tonem, dokarmia ptaszki i kotki przed budynkiem... robi sztuczne zamieszanie podczas realizacji sprzedaży, robi niepotrtzebny szum wokół własnej pracy... i oczywiście nikt jej nie lubi... TOKSYCZNA, bo nawet po najlepszym kawale potrafi zrównać cię do depresji... bardzo źle wpływa na psychike wszystkich, którzy ją otaczają... poza tym cierpi na słowotok i podczas 5 minut poruszanych jest 25 wątków zwiazanych z pracą, zyciem, ornitologią i działką rekreacyjną... finał: unikam unikam unikam... nie zaczynam nigdy rozmowy, nie nawiązuje, nie dopytuje, jedynie kiwam głową i tyko czasem musze ją gdzieś autem do klienta zawieźć... wówczas żałuję ,że nie palę...
Czy wy macie takie TOKSYCZNE znajomości wokół siebie ?? może wspolnie pomożemy sobie znaleźć patent na takie osoby, by nie pozwolić im na wpływanie na nasze samopoczucie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:29, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie niejedna by się znalazła, gdyby nie to, że jestem raczej samotnikiem i stoję na boku obserwując. Nie mniej jednak znam parę takich osób, ale je łatwo wyleczyć z takich skłonności. Słowotok, pożyczanie i oddawanie w stanie wskazującym na przejście przedmiotu w stan spoczynku...To chyba nie przestępstwo, aczkolwiek także znam takie osoby. Wiem, też że w trakcie rozmowy łatwo je sprowadzić na ziemię.
Co do samej toksyczności i psucia nastroju zachowaniem to unikam takich ludzi. Najłatwiej zresztą ich spławić, bo ich osobowość nie przedstawia wielkich wartości przekonujących...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DemeteR
Uzależniony Hetman Egzekucji
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z dupy pawiana
|
Wysłany: Pią 11:36, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
moze i jedna z moich sasiadek do toksycznych nie nalezy ale w pelni rozumu mogę rzec ze psychiczna jest... a pech chcial ze mieszka direkt nad nami -_-" uwielbia odkurzac, robic pranie i sluchac muzyki tak ok godziny drugiej, nie czternastej, drugiej nie wiem czy ona tlucze te dzieciaki czy co z nimi tam sie dzieje, ale krzyki bywają niezłe... nie dziwie sie, że jej mąż sie wyprowadzil i cale szczescie, przynajmniej nie ma pozytku z sypialni, która znajduje sie nad moim pokojem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pią 11:43, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pożyczanie - spaliła suszarkę do włosów nie przyznając się oczywiście, suszarka w koszu), zdrapała czarny "lakier" z brytwanki (przy dogłębym zmywaniu, po uprzedzeniu jej, żeby już jej nie myła, bo sami to zrobimy - brytwanka w koszu), wózek dziecięcy, spacerowy, wysoko firmowy i niełatwo zniszcalny (roklekotany, zaplamiony, siatka pod wózkiem naderwana, okrycie przeciwdeszczowe rozerwane na pół, wózek do kosza, bo nie mam zamiaru rzępochem dziecka teraz wozić, zwłąszcza że wydaje dziwne odgłosy -wózek nie dziecko ) ja już nawet nie wspomnę o zabawkach Karola, bajkach, Oli ciuchach i paru innych jeszcze rzeczach... TAK Hunt TO JEST PRZESTEPSTWO, nie szanowanie cudzej własności, w stanach normalnie mógłbym podac ją do sadu hie, ale by było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DemeteR
Uzależniony Hetman Egzekucji
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z dupy pawiana
|
Wysłany: Pią 13:37, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
i ona oddaje takie rzeczy bez zadnego wstydu, nic ?? tak zwyczajnie ?? rozjebałabym babę... w jakim ona mniej wiecej jest wieku ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Pią 21:42, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ja juz nie wyrabiam z sasiadka, ktora nawiedza nas 3 razy dziennie codziennie, widzi zcasem ze przeszkadza, bo jakies porzadki czy cos ale nie ona musi kawe wypic bo przeciez juz zeszla jedno pietro! potrafi zagadac na smierc nawet na miescie, niezwazajac na mile uwagi ze sie speszy, ja to sie jeszce z domu wyprowadze ale moim rodziocom to serdcznie wspolczuje bo maja juz tego dosc,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pią 8:52, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
DemeteR napisał: | i ona oddaje takie rzeczy bez zadnego wstydu, nic ?? tak zwyczajnie ?? rozjebałabym babę... w jakim ona mniej wiecej jest wieku ?? |
uwierz mi, bez żadnego wstydu... ma 22/23 jakoś tak... jak jej raz Ola nie chciała pożyczyć KOLEJNY raz brytwanek to się... obraziła, zaczęła się ciepać i trzasnęła drzwiami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Pią 9:14, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
marcinyoshi napisał: | (...) ja już nawet nie wspomnę o zabawkach Karola, bajkach, Oli ciuchach (...) | nie bardzo rozumiem po co pozyczacie sąsiadce dziecięce ubrania i zabawki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pią 9:19, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pożyczyliśmy jej ciuchy te typowo niemowlęce, wiesz, które tak naprawdę zawsze są czyste i zakładane na jeden dzień - śpiochy, body, kaftaniki... parę spodenek... na zasadzie - to, co się nie rozpadnie od nadmiaru prania i prasowania to oddasz... ... ... oddała, szmaty... nawet nie wyprane po ostatnim noszeniu... ... ... Zabawki Karola są systematycznie wynoszone przez jej córeczkę, bo mamusia widząc to nie widzi nic złego i nie reaguje... w sumie to dzieci też mają się przyjaźnić i sobie pożyczać ...
naszczęście skończyło się dawanie ciuchów, aczkolwiek podgaduje cały czas, ze z czegoś tam Karol to już wyrusł i nie chodzi, a na Zuzie to za duże kupiliśmy i na Maje byłoby teraz w sam raz, a ona nie ma w czym chodzić itak bla bla bla...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Pią 9:28, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
niesamowita kobieta - zwykle ludzi krępuje gdy nie mają w co dzieciaka ubrac
no nie wiem, ja na razie problemów z ciuchami dzieciowymi nie mam.
ad. toxyczne relacje i osoby - mam w robocie kilka takich panienek, które
a)namiętnie plotkują,
b)nigdy ci prosto w oczy nie powiedzą, co im się nie podoba, tylko tkaja sieć wokół - gadają do wszystkich okolicznych ludzi, ze costam źle, niedobrze, że jaki to ty jesteś podły i ze sie, ku_wa, obijasz, że ich pracy nie doceniasz, ze...etc.
zamiast przyjśc i powiedzieć, o co chodzi.
pełan paranoja - tylko sie człowiek do czlowieka uśmiecha, a za plecami mu dupe obrabia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DemeteR
Uzależniony Hetman Egzekucji
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z dupy pawiana
|
Wysłany: Pią 19:39, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
marcinyoshi napisał: | uwierz mi, bez żadnego wstydu... ma 22/23 jakoś tak... jak jej raz Ola nie chciała pożyczyć KOLEJNY raz brytwanek to się... obraziła, zaczęła się ciepać i trzasnęła drzwiami... |
myslalam ze to stary babsztyl jakis... to ewentualnie moznabyloby wybaczyc, ale młoda dziewczyna taka ?? nie spotkalam na szczescie jeszcze takiej osoby... szczerze współczuje
Rut napisał: | a)namiętnie plotkują,
b)nigdy ci prosto w oczy nie powiedzą, co im się nie podoba, tylko tkaja sieć wokół - gadają do wszystkich okolicznych ludzi, ze costam źle, niedobrze, że jaki to ty jesteś podły i ze sie, ku_wa, obijasz, że ich pracy nie doceniasz, ze...etc. |
takich ludzi jest naprawde sporo... nawet bym powiedziala, że przeważająca liczba, a szczeglnie wsród kobiet jezeli chodzi o ploty... bo b) dotyczy obu płci... wiem, ze praca, a klasa to zupelnie co innego, ale tez mam "przyjemnosc" obcowac z taką grupą dziewuszek i ciesze się, że za jakis tydzien mam koniec roku i juz nie bede musiala na nie patrzec... wiec Tobie tez szczerze współczuję, tego ze otaczaja Cie takie pokemony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Pon 19:50, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
DemeteR napisał: | (...) wiec Tobie tez szczerze współczuję, tego ze otaczaja Cie takie pokemony... | pokemony, własnie - kiedy je zdejmiesz??
dziś w robocie powtórka z rozrywki - myślę, ze wytrzymam tam jeszcze do końca roku... hmmm... do września max
glupie baby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silie
Mroczny Moderator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chronione przed słońcem miejsce :]
|
Wysłany: Pon 21:21, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Moja siostra ma te własciwość, ze swoim podłym nastrojem potrafi zepsuć mój wyśmienity
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Wto 21:29, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
znam osobę, która mnie wpienia nawet jeśli zapyta o godzinę.
o byle co się obraża, ciska...
do tego każde słowo zwrócone do człowieka mówi, jakby udzielała specjalnych pouczeń.
to dopiero toxyczna wydra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Mały Mroczniak SMF
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:16, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba Ci muszę worek wysłać...
SZALONY, GDZIE JEST WOREK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|