noname

Ruthven

chodzi mi po głowie jedna rzecz - pamietacie Constantine'a?

Jeśli ktoś się zabije - od dawien dawna samobójców chowano poza poświeconą ziemią, bo mieli nigdy nie zaznać spokoju i łaski. Mieli albo trafić do piekła od razu albo snuć się po ziemi przez wieczność bez szansy na niebo.
Zakopywano ich na rozstajach dróg, przy szubiennicach, razem ze złoczyńcami. Poza cmentarzami i bez ksiedza.

no tak, zabobony, wiem.

ale męczy mnie, co wg. mojej/waszej wiary stanie się z tą dziewczyną teraz.

sleepwalker

bedzie sie blakac po swiecie nie zaznawszy nigdy spokoju albo trafi do piekla albo znajdzie sie w czysccu albo jest tam gdzie i my trafimy po smierci, gdziekolwiek by to nie bylo

Ruthven

czyli została ukarana podwójnie

szkoda mi jej.
nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak źle musi być, zeby nie widzieć żadnej szansy jak taka.
Wałęsa mi się po głowie pustka jakaś (dem, ani słowa

), wizja samotnej duszy w takim silent hill.

łech

mecenas sztuki ciosania..

W pismie sw jest furtka -mówi o niej Chrydtus: życie jest pienke "kto wie jak wielkie jest miłosierdxzie ojca w niebie" -albo niech zmienią tłumacza, lub zresetują filmy albo tak mówi pismo św. cytowane w tych produkcjach.

Słowem każdy wejdzie do nieba /o ile nie jest bardziej zatwardziałym grzesznikiem niż jego pan ma miłosierdzie.. czyż może być taki ktoś ? **oczy na info..**
- no co...????????ze 20 lat śpiewałem na mszach..!!!!!!!!!!!!!

AkaSha