noname

AkaSha

ale z jakim wyrzutem

wiesz..w ramach kolezenstwa moge cos sama zrobic..zaprojektowac..udekorowac..

abys wygodnie mogl ulezec i sie rozlozyc.. hehe...
a czemu chcesz byc w manzoleum??

Ruthven

Lubię duże pomieszczenia.
Mauzoleum w porównaniu do grobu jest akurat.

Lunar

BTW, żeby mnie przerobić na nawóz nie będzie problemu, bo w mieście w którym mieszkam jest fabryka właśnie słynąca z nawozów i innych świństw.

Silie · Wysłany: Czw 0:37, 02 Mar 2006 Temat postu:

To ja chce też koło Was...
Twoje mauzoleum będzie wyglądało ogromnie przy moim grobiku.
A ja będę miała spokój w drugim życiu bo będą zwracać uwagę na Ciebie

beztrosko sobie będzie stał grób mój

AkaSha · Wysłany: Czw 0:51, 02 Mar 2006 Temat postu:

teraz nie wiem czy chodzi o moje mauzoleum czu Rutha

ale pewnie o Rutha

Silie · Wysłany: Pią 0:03, 03 Mar 2006 Temat postu:

To może ja ulokuję się poprostu między jednym a drugim lub tak pośrodku troszkę w przodzie

tworząc trójkąt

Wolf von Eisenritter · Wysłany: Czw 19:28, 16 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli chodzi o mnie, to testament zobowiazuje kilka osob, ktre baaardzo cenilem w zyciu, do zlozenia mnie na drewnianym stosie, a nastepnie podpaleniu tegoz stosu,nastepnie moi przyjaciele wypija za mnie toast szampanem.
Pozniej, ktos pozbiera moje resztki,wsadzi ja do urny i przewiezie na pewien zapomniany cmentarz, tam bedzie dla mnie miejsce ostatniego odpocznienia doczesnej powloki, to bedzie dosc specyficzny grob, skladac sie bedzie z kopczyka ktorego srednica podstawy wynosic bedzie ok.3m, na gorze bedzie 2m. srednicy krag kamienny z wpisanym pantagramem, w centrum kregu bedzie stal obelisk z calymi tymi napisami,wysokosci dokladnie 183 cm, no to chyba tyle jesli chodzi o moja ostatnia podroz.
W swoim czasie myslalem tez nad balsamowaniem zwlok, ale pomyslalem sobie ze nie milo byloby tak frustrowac robaki, to raz, a dwa ,ze wiem co nieco co dzieje sie z zabalsamowanymi zwlokami jak grobowiec w ktorym sobie spisz znajdzie sie w innym kraju,polecam tu przeczytac jedna z ksiazek pani Lamparskiej pt. bodajze, Tajemnice Zamki Podziemia

Silie · Wysłany: Czw 21:46, 16 Mar 2006 Temat postu:

A co się dzieje z zabalsamowanym ciałem??

Orginalny pomysł.
Czy tylko ja prognę malego grobu??

Ruthven · Wysłany: Pią 0:30, 17 Mar 2006 Temat postu:

AkaSha · Wysłany: Pią 0:38, 17 Mar 2006 Temat postu:

no wlasnie ja chce tak..

wiecznie zywa..

Ruthven · Wysłany: Pią 0:41, 17 Mar 2006 Temat postu:

AkaSha · Wysłany: Pią 0:43, 17 Mar 2006 Temat postu:

eh.. "wiecznie zywa"
pasuje teraz??

czepiasz sie many Ty...

Simonus · Wysłany: Pią 13:27, 17 Mar 2006 Temat postu:

Rut możesz mi wykuć nisze, chętnie się wprowadze z Szalonookim w garn.. urnie. A mowy nei będziesz wygłaszał, chyba że wynajme maga a on cie wskrzesi:D

Lunar · Wysłany: Pią 18:41, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ostatnio wpadł mi pomysł do głowy, że kumple wychodują na moich prochach marihuane, a potem ją będą palić, a ja będe im się ukazywał