noname

Poetka

Jestem tutaj zupełnie nowa. A zarejestrowałam się w jednej sprawie. Chciałabym z koleżanką wywołać ducha. Hmm. Nie wiemy, jak mamy się do tego zabrać. Prosiłabym o jakiekolwiek wskazówki. Wiem. To niebezpieczne, można zwariować. Już się naczytałam. Ale ja chciałabym jakąś instrukcję, co mam robić podczas takiego wywoływania, jakiego ducha wywołać, obojętnie jakiego, czy kogoś wybranego ? Czytałam temat "Wywoływanie" i stwierdziłam wraz z koleżanką, że chciałybyśmy coś takiego przeżyć. No ale też..chciałabym wywołać ducha swojego dziadka, który zmarł rok temu. Jest to dla mnie dość ważne. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

.

Przenosze temat tutaj piszemy różne ciekawe historyjki/BM

marcinyoshi

ile masz lat ?? to po pierwsze... czekam co "mądrzejsi" i bardziej zorientowani napiszą, ale ode mnie jedynie - po co ci to ???? takie zabawy są bez sensu... lepiej poogladaj sobie zdjęcia dziadka i tyle, a jak masz mu coś do powiedzenia to po prostu powiedz... usłyszy... zapewniam...

AkaSha

.. naleze do osob, ktore "bawily" sie w cos takiego..zreszta interesowalam sie czarna magia i takimi trele morele..
i kochana.. odradzam.. po co??
wywolasz go i bedzie tutaj cierpial..poniewaz nie bedziesz umiala tego odwrocic..

Poetka

Nie chodzi mi o Zabawę czy Rozrywkę. Ale mnie to intryguje bardzo. I chciałabym spóbować. Hmm. A co, wiek coś znaczy ? Bo nie widzę sensu w owym pytaniu. Hmm. Zapewniam, nie mam lat 13 czy 14.

I jeszcze chciałam się spytać. Hmm. Czy mogą być tego poważne konsekwencje dla mnie i mojego życia ? Bo hmm.. Chociaż i tak, co do życia się nie boję, nie mam o co.

Luna

ja także parałam się tymi tematami jakieś siedem lat temu i to bez sensu, można popaść w paranoję. bez sensu.

właśnie ile masz lat kobietko?

Violet

Ja nic nie chce mówić (czyt. pisać), ale w takie "zabawy" to się bawią na obozach. Zazwyczaj to nie wychodzi nikomu na dobre. Ja się na tym nie znam, dlatego nie będe nic na ten temat pisać (choć i tak musiałam tu dodać swoje 5 groszy

)

DemeteR

Poetka

Nie. 17.
Ale wiedziałam, że mnie wygwizdacie

.
Nie znam się na tym, chciałam spróbować. Dobrze, że za pytanie się nie płaci

.

Beat Master

Dla mnie takie zabawy są co najmniej dziwne(moj ulubiony zwrot ^^). Nie lepiej pojeździć rowerem albo na rolkach

A jak potrzebujesz dużej dawki adrenaliny to pojeżdzij na rowerze po cmentarzu

A jeżeli chodzi o twojego śp. Dziadka to proponuje iść (oczywiście za dnia) na cmentarz pod grób dziadka i tam z nim porozmawiać. CO prawda nie dostaniesz odpowidzi ale napewno usłyszy. A wywoływanie... strach pomyśleć jak wywołasz nie właściwą osobę... (to było meine 5 groszy)

AkaSha

chcesz dobrych wrazen..?? wystarczy gadka ze mna i z moja siostra

ja gwarantuje MOCNE wrazenia

Wolf von Eisenritter

WSZYSTKO CO ZROBISZ, ROBISZ NA SWOJA ODPOWIEDZIALNOSC

Pzedewszystkim, powinnas wiedziec co nieco o teorii, a wiec:

Duchy, czyli istoty astralne, przebywaja sobie po smierci, niekoniecznie w niebie, raju czy jak zwal. Jest tych miejsc "pare" z czego niektore to takie obozy przejsciowe, kazda dusza w koncu dociera do swiatla, ale czasem to troche trwa, a jesli, po drodze, spotka tzw. larwy, to juz w ogole prze***, i najniebezpieczniejsze jest to ze larwy, rodza sie za zycia, przez wlasnie takie pragnienia jak wywolywanie duchow, ale skoro chcesz to no problem.

Wywolujca ducha, nie zwracasz sie "koniecznie" do osoby z ktora chcesz rozmawiac, "dzwonisz" tylko do astralu, i tam odbierze ten kto bedzie najblizej, i lepiej zeby to nie byl ktos sfrustrowany... Pewnie dalej masz ochote wywolywac ducha, wiec jedziemy dalej....

Musisz sprawic sobie wode swiecona, i poswiecona krede.
Woda nie bedzie Ci potrzebna od razu, kreda tak... malujesz nia kolko na podlodze, ma to sprawic, ze "zly" nie przejdzie..czyli zmniejszyc ryzyko, ze Twoj telefon odbierze frustracik, nastepnie praktykuje sie rozne metody, od proby rzeczywistego wywolani znakow, a nawet widm, do tej slawetnej metody z talerzykiem, tu mozna recytowac rozne formulki, ale cala rzecz polega na checi i wizualiazcji...na poczatek to tyle....

Mefistofeles

Poetko weź się rozbiegnij i w drzewo jeb**j, oko?

Skoro nie dla rozrywki to niby z jakich pobudek? hem? Jezeli chcesz porozmawiać ze swoim dziadkiem tylko to idź na sesje u medium i tyle, a nie bedziesz sie narażać. Zostaw to ludziom doświadczonym.

marcinyoshi

Mefisto, popieram popieram... powinieneś pracować w telefonie zaufania... i dobrze

Wolf von Eisenritter

nikt nie pochwali mojej wiedzy, z zakresu spirytyzmu stosowanego !?

DemeteR

ojjjj biedny... *tuli*