noname

Walus

Nie jest to to czego się spodziewałem. Efekty miejscami naprawdę tragiczne, ale to tylko miejscami bo ogólnie nie było tak źle. Bardzo fajnie przedstawiono historie która miała tam miejsce. Nie zrozumiałem jednego fragmentu filmu, ale to nic. Czy nazwałbym go horrorem? Hmm raczej nie, wiele sytuacji jest do przewidzenia. Czasami można się przestraszyć, ale jak na horror to zdecydowanie za mało. Mimo tego co tu napisałem oceniam film na 7/10. Jest do obejrzenia.

Jimmyk

A którą Mgłę oglądałeś? Orginał czy to coś co teraz wyszło?

Ruthven

Walus

Mówię, o tej najnowszej ekranizacji

Obsada:
Tom Welling - Nick Castle
Maggie Grace - Elizabeth Williams
Selma Blair - Stevie Wayne
DeRay Davis - Spooner
Kenneth Welsh - Tom Malone

Opis:
"Mgła" to remake horroru John’a Carpentera z 1980. Sto lat temu, w gęstej i strasznej mgle u wybrzeży Północnej Kalifornii pojawił się w tajemniczych okolicznościach wrak statku. Teraz po stu latach duchy martwych marynarzy powracają, aby się zemścić.

Gatunek: Horror/Thriller
Czas trwania: 100 min
Produkcja: USA

Strona: [link widoczny dla zalogowanych]

Jimmyk

Aha

Nie od dziś wiadomo, że większość teraźniejszych filmów grozy ma być efektowna i robiona z rozmachem... oraz co jeszcze ważniejsze praktycznie nigdy nie dorównuje starszym braciom. Tak też jest w tym przypadku. Oryginał Carpentera jest świetnym filmem, z ciekawą trzymającą w napięciu muzyka stworzoną przez niego samego, efekty troszke trącą myszką no ale wiadomo 1980 rok. Reasumując oryginał TAK remake NIE.
Dziwi mnie tez tak wysoka ocena kolegi Carlosa, bo 7/10 jest bardzo wysoką oceną. nowa mgła 2/10 stara mgła 7,5/10.

Walus

Jets wysoką oceną, ale napisałem też, że film ten jest do obejrzenia. Nie no chociaż może racja, troche za wysoko go oceniłem, ale cóż ... jestem tylko człowiekiem i mam prawo do pomyłki. Nawet jeśli zjechał bym z oceną do 5/10 (mniej nie dam) to i tak nadal uważam, że film można zobaczyć.

Jimmyk

Amie

Właśnie obejrzałam ii..... klapa

Na początku filmu zapowiadało się ciekawie, ale później akcja zrobiła się przewidywalna, a to co jest we mgle i po co przyszło - banalne i wcale nie scary.

Nie polecam, chyba, że ktoś chce sobie mgłę (efekty specjalne) pooglądać

Jimmyk · Wysłany: Śro 21:41, 01 Mar 2006 Temat postu:

ja tylko dorzuce małe info z największej bazy filmów na necie [link widoczny dla zalogowanych] pozycja bodaj 78 (najniżej oceniane

)

Diablica666

Początek filmu ciekawy...gdy akcja filmu się rozwija można iść zrobić sobie kanapki i wrócić na końcówkę-nie ciekawy ten film wam powiem :|

mecenas sztuki ciosania..

yy nic tu nie psałem ? bo i nie warto rrozwodzić się nad genialnością filmu.
jedynie ze trzy sceny amerykańskiej prowincji wyspiarskiej ładnie zapada w pamięci - jakaś szkoła.., może jaki ratusz, profil wyspy i profil wyspy we mgle