noname

sonka666

jak oceniacie "Egzorcyzmy Emilly Rose" ?

produkcja: USA gatunek: Dramat/ Horror/ Thriller

reżyseria Scott Derrickson
scenariusz Paul Harris Boardman, Scott Derrickson
zdjęcia Tom Stern
muzyka Christopher Young
scenografia Christopher Young

O FILMIE:
Podczas odprawiania egzorcyzmu umiera młoda kobieta. Egzorcysta zostaje oskarżony o zabójstwo. W jego obronie staje zmęczona życiem Pani adwokat, która zmierzy się nie tylko z oskarżycielem, ale również sama z sobą.

Walus

wiedziałem, że ktoś kiedyś założy ten temat bo przecież taki film nie mógł zostać ominięty na tym forum. Bardzo mi się podobało to w jaki sposób przedstawiono cierpienie tej biednej dziewczyny. I nie mówię tu wcale, że podobało mi się to jak ona cierpiała tylko to w jakis sposób reżyser nam to pokazał. Scen strasznych kilka było, ale w tym filmie akurat nie o to chodzi żeby skakać na krześle ze strachu. Ten film ma nam przekazać coś innego, coś w co wiele osób nie wierzy (no ja w sumie też nie daje wiary temu, że ten film był na faktach, ale ...) Jeśli ktoś nie oglądał to zdecydowanie nie ma na co czekać, ruszać tyłki i oglądać !

Moja ocena 8+/10

Isabell26

Podobalmi sie film z faktu iz byl oparty na faktach. Tylko w filmie malo bylo o samej glownej bohaterce nie pokazywali jak np szczegolowo odbywaly sie egzorcyzmy i co takiego przezywala naprawde Annelise Michel.

Jimmyk · Wysłany: Śro 2:38, 01 Mar 2006 Temat postu:

sonka666 · Wysłany: Czw 23:16, 02 Mar 2006 Temat postu:

ja myśle że poprostu nie mogli tego wszystkiego pokazac. skoro film był oparty na faktach to może kościół zabronił ujawniac szczegóły

marcinyoshi · Wysłany: Pon 10:42, 27 Mar 2006 Temat postu:

ja pisałem już na tym forum, że jeden ksiądz egzorcysta wyrażał się, co chyba nieczesto się zdarza, bardzo pochlebnie na temat tego filmu. w sensie, ze film jest wiarygodny, no może bez tych całych efektów specjalnych. ale tu już się nie wypowiem, bo jeszcze filmu nie widziałem. mam nadzieję, że wkrótce...

BadEvil

Nie ogladałam tego filmu...warto ogladać?

Mefistofeles

patrzac na dzisiejszy kicz w kinach--->warto.
ale nie wiem czego bym sie nie spodziewał. Sytuacja taka sama jak w an american haunting, miało być zawaliscie wyszło... jak zwykle.

Piłkarz

oglądałem, fajny horror.. warto obejrzec...

Ruthven

przyznam, obejrzałem, bo obejrzałem.
oczekiwałem czegoś na kształt egzorcysty 1 - wrzasków, krzyków, rzygania po ścianach(hmm, to scary movie był chyba...).

podobały mi się własciwie dwa momenty - jeden, gdy emily wędrowała sama po korytarzu i zaczynała miec świadomośc obecności, potem gdy leżała na łózku, a ono sie uginało pod ciężarem demonów duszących dziewczynę, - i drugi - z tym gościem, mega wystraszonym, którego rozjechał samochód.

niezłe było też zastraszanie prawniczki.

Elfica

Byłam na tym w kinie. Niezły film... na podstawie książki, a książka na podstawie faktów... Takie filmy robią wrażenie...

Ruthven

w kinie większość filmów robi wrażenie.
egzorcyzmy były ok., ale nic poza tym.

Diablica666

Film ciekawy, ale się nie przestraszyłam na nim ani razu....jednak podobał mi się!

Ruthven

nie był straszny - efektów kilka było ok.
jak mówiłem, miejscami podobała mi się atmosfera, ale ogólnie widziałem lepsze rzeczy.

marcinyoshi

bo ten film nie miał za zadanie straszyć, czy być naszpikowanym hollywoodem, ten film miał przedstawić prawdziwe zdarzenia, a że takie były, bez s.f. to już inna kwestia, chyba oczekiwań oglądających...
ja nadal go polecam, i rzeczywiście o godz. 3,00 nad ranem do tej pory, jak się obudzę... coś jest nie tak, jakies takie przeczucia mam, ale generalnie sugerowane właśnie przez film...