|
noname noname
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Czw 15:20, 12 Paź 2006 Temat postu: Amityville |
|
|
13 listopada 1974 roku policja w hrabstwie Suffolk otrzymuje zawiadomienie o popełnieniu zbrodni. Policjanci natychmiast udają się pod wskazany adres: 112 Ocean Avenue na Long Island. Tam odkrywają przerażającą zbrodnię. Zbrodnię, która wstrząsnęła Ameryką. Sześciu członków rodziny zostało zastrzelonych w ich własnym domu.
Kilka dni po tym wydarzeniu, do zbrodni przyznaje się Ronald De Feo Jr. Zeznaje, że zamordował swoich rodziców i czwórkę rodzeństwa. Jako motyw tej przerażającej zbrodni podaje „głosy”, które słyszał w domu.
Rok później George (RYAN REYNOLDS) i Kathy (MELISSA GEORGE) Lutzowie, wraz z dziećmi wprowadzają się do domu w Amityville. Myślą, że wreszcie znaleźli wymarzone miejsce do życia. Jednak już wkrótce w domu ich marzeń zaczynają dziać się niewytłumaczalne i przerażające zdarzenia. Po 28 dniach koszmaru Lutzowie porzucają dom. Ledwo uchodzą z życiem.
Ta historia zdarzyła się naprawdę. Szokujące zdarzenia sprzed 30 lat przyczyniły się do napisania bestsellera i stały się popularnym motywem horrorów.
[opis dystrybutora]
Świetny, moja ocena to 10/10... polecam... byle nie po ciemku hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sleepwalker
Koronny Hetman Mroku
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: przestrzen miedzy jawa a snem...
|
Wysłany: Czw 16:17, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nowa wersja Amityville nie dorasta starej do piet.
A ze starych - czesc trzecia jest najlepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruthven
Mroczny Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto bez Podworców
|
Wysłany: Czw 17:35, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
amityville zrobili ileśtam - straszne lustro, lampa...
mozna tak wynieść cały dom i nawiedzac deske od sedesu.
nie widziałem.
jakos mnie nie kreci amityville.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diablica666
Strasznie uzależniony
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraina czarnych róż...
|
Wysłany: Czw 11:48, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To mój ulubiony horrorek, fakt że nie jest taki straszny, ale podoba mi się to jak jest zrobiony, oglądałam go chyba z 30 razy, przestraszyłam się 2 razy...dobre i to...świetny film!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrobak
Tajemniczy nowicjusz
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Pią 16:22, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Film bardzo dobry - mój ulubiony.Bardzo mi się podobał (przynajmniej ta nowa wersja bo starej nie oglądałem ) trzeba przyznać że odwalono tu kawał dobrej roboty
A najleprze w tym wswzysykim jest to że te zdażenia miały miejsce naprawde....ale czy napewno??
Wcześnie rano 13 listopada 1974 r. 24-letni Ronald DeFeo wbiegł do baru na Long Island w dzielnicy Amityville z krzykiem i szlochając wyrzucił z siebie, że jego rodzina: ojciec, matka i dwie siostry zostały zamordowane przez włamywacza. Policja po wkroczeniu na miejsce mordu znalazła zamordowanych podczas snu w ich własnych łóżkach. Śledztwo wykazało, ze sprawcą nie był wcale włamywacz, ale sam Ronald DeFeo, a prawdopodobnym motywem tej straszliwej zbrodni była chęć zagarnięcia 200 tysięcy dolarów ubezpieczenia. Po burzliwym procesie sprawca został skazany na sześciokrotne dożywocie, a dom, w którym rozegrała się tragedia został wystawiony na sprzedaż. Była to spora rezydencja, z basenem, garażem i własną przystanią dla łodzi, ale chciano ją sprzedać znacznie poniżej jej wartości, tylko za 80 tysięcy dolarów. W listopadzie 1975 roku rezydencją zainteresowała się rodzina Lutz - George, Kathy i trójka jej dzieci z pierwszego małżeństwa. 18 grudnia 1975 roku wprowadzili się oni do nowego domu.
"Amityville Horror", nakręcony został na podstawie książki Jay Anson pod tym samym tytułem napisanej na podstawie prawdziwych relacji. Autorka po wielu rozmowach z Lutzami, którzy są postaciami autentycznymi, zdecydowała się opisać ich przygodę.
Zgodnie z tym, co opowiedzieli Joan Lutzowie, dom ich był miejscem działania wielkiej groźnej siły, manifestującej się na różne sposoby. Oto w całym domu roznosił się niesamowity fetor, czasem wszystkie instalacje sanitarne pokrywały się smolistym osadem. George zauważył też, że pomimo tego, iż cały czas pali w kominku w domu jest przeraźliwie zimno. Rano, wychodząc z domu, natknął się na ślady kopyt znikające przy oknie prowadzącym do piwnicy. Kathy obejmowana była przez niewidzialne ramiona, a na jej ciele pojawiały się bolesne czerwone ślady przypominające uderzenia rozpalonym metalowym prętem. Były również inne "znaki". Po mieszkaniu bez niczyjej pomocy poruszał się metrowy ceramiczny lew. A w jednym z pokoi pojawiały się setki much. Pewnego dnia drzwi wejściowe zostały wyłamane z zawiasów. Wezwany kapłan zasłabł w momencie, kiedy tylko próbował pomodlić się w tym domu.
14 stycznia 1976 r. Lutzowie wyprowadzili się z domu, tłumacząc się tym, że zjawiska paranormalne były już nie do zniesienia. Śledztwo wykazało jednak, że prawdziwe powody ucieczki były inne. Lutzowie nie byli w stanie utrzymać i spłacać domu, więc wraz z adwokatem Ronalda DeFeo stworzyli historię nawiedzenia, która miała ich uwolnić od tarapatów finansowych, a mordercy dać wygodne alibi. Oczywiście, plan się nie powiódł, ale intryga ta zainspirowała twórców do stworzenia książki i filmów.
KILKA CIEKAWOSTEK CO DO FILMU z 2001r. :
- Podczas gdy reprodukcja zewnętrznej strony słynnego somu Amityville została postawiona nad jeziorem Silver w Wisconsin, większość wnętrz budynku wybudowano na tymczasowych scenach w pustym budynku w Bufflo Grove, Illinois.
- Jest to ostatni film zrealizowany przez Metro-Goldwyn-Mayer (MGM) jako niezależną wytwórnię. Ósmego kwietnia 2005 roku studio zostało podzielone między kilka wytwórni, w tym Sony Pictures. Stało się to już w trakcie promocji filmu.
- Film nie był wyświelany wcześniej krytykom.
- Ryan Reynolds postanowił nie zbliżać się za bardzo do swoich filmowych dzieci. Nie oznacza to, że był dla nich niemiły lub nieuprzejmy, po prostu trzymał się na dystans. Doprowadziło to do tego, że dzieci uznały, że są przez niego nie lubiane. Ryan tłumaczył, że nie chce za bardzo polubić młodych aktorów. Pomogło to uzyskać odpowiedni efekt, gdy jako filmowy George zaczyna się zmieniać i atakować rodzinę.
- Ryan Reynolds nosił specjalne szkła kontaktowe, by podkreślić niesamowitość oczu bohatera.
- Zaraz przed rozpoczęciem zdjęć jezioro wyrzuciło na brzeg ciało martwego rybaka, tuż obok makiety nawiedzonego domu.
I Z 1797 :
- Sceny na zewnątrz nie były kręcone w Amityville lecz w New Jersey. Statystami byli wówczas lokalna policja oraz pracownicy pogotowia
- Mimo że James Brolin zaprzyjaźnił się z George'em Lutzem (mężczyzną, który brał udział w autentycznych wydarzeniach w Amityville) i jego dziećmi, wciąż nie za bardzo wierzył w ich historię
- Scenariusz napisany przez Jaya Ansona (autor książki "Amityville Horror") został odrzucony
- Kiedy Jamesowi Brolinowi zaproponowano rolę George'a Lutza, kazano mu przeczytać książkę "Amityville Horror" jak najszybciej potrafi. James zaczął czytać jednego dnia o 17.00 i kontynuował do 2.00 nad ranem. Kiedy napięcie w książce zaczęło rosnąć, Brolin poszedł rozwiesić swoje spodnie, lecz spadały za każdym razem kiedy Brolin wracał do książki. Przestraszony odskoczył z krzesła, o mało nie roztrzaskując sobie głowy o sufit. Stwierdził, że coś musi być w tej historii i zgodził się zagrać w filmie.
- Podczas sceny w deszczu można dojrzeć, że w ujęciu obok ulicy świeci słońce
POYDRO EMIL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asertis
Pogromca Koszmarów
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibelheim
|
Wysłany: Nie 13:24, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dopiero wczoraj po raz pierwszy go obejrzałam... Ale do rzeczy: nie podobał mi się. Dobra obsada, ale sama historia mnie nie zaciekawiła. W końcu czego można oczekiwać od faktów... ? Podobała mi się natomiast scena, w której George śnił o torturowanych Indianach. Zrobiła na mnie dobre wrażenie i to by było na tyle. W skali od 1 do 10, daję 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AkaSha
Mroczny Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mHrocznej gwałtolandii
|
Wysłany: Sob 23:30, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mam zamar dzisiaj to obejrzec xD bedzie mizaga.. sialala... xD generalnie mamy faze z diewoczkami.. jedna wziela gwizadki cynamonowe do mleka.. xD jest faza.. hmn.. przestraszymy sie??/ xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mecenas sztuki ciosania..
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 0:40, 21 Sty 2007 Temat postu: Re: Amityville |
|
|
marcinyoshi napisał: | 13 listopada 1974 roku policja w hrabstwie Suffolk otrzymuje zawiadomienie o popełnieniu zbrodni. Policjanci natychmiast udają się pod wskazany adres: 112 Ocean Avenue na Long Island. Tam odkrywają przerażającą zbrodnię. Zbrodnię, która wstrząsnęła Ameryką. Sześciu członków rodziny zostało zastrzelonych w ich własnym domu.
Kilka dni po tym wydarzeniu, do zbrodni przyznaje się Ronald De Feo Jr. Zeznaje, że zamordował swoich rodziców i czwórkę rodzeństwa. Jako motyw tej przerażającej zbrodni podaje „głosy”, które słyszał w domu.
Rok później George (RYAN REYNOLDS) i Kathy (MELISSA GEORGE) Lutzowie, wraz z dziećmi wprowadzają się do domu w Amityville. Myślą, że wreszcie znaleźli wymarzone miejsce do życia. Jednak już wkrótce w domu ich marzeń zaczynają dziać się niewytłumaczalne i przerażające zdarzenia. Po 28 dniach koszmaru Lutzowie porzucają dom. Ledwo uchodzą z życiem.
Ta historia zdarzyła się naprawdę. Szokujące zdarzenia sprzed 30 lat przyczyniły się do napisania bestsellera i stały się popularnym motywem horrorów.
[opis dystrybutora]
Świetny, moja ocena to 10/10... polecam... byle nie po ciemku hehe |
szkoda że nie mogłem zmierzyć się z tym medium do kurwy nędzy dostało by wpier.ól
tylko potrzebny byłby oddział komando do ochrony przed latającymi rzeczami itp stroną duchową ja bym się zajął i gwarantuję że wygram takie spotkanie. Akurat tak daleko spieprzają takie zjawy żebym nie mógł się wykazać. Ale te zjawy nie gadają i nie mają przekazu więc coś co nie istnieje może wskazywać na histerię domowników. No chyna że ta zjawa gada.... to rozumiem
kto wchodzi ze mna ?
kto wyjdzie stamtą ?
wykażcie się userzy.... pokażcie kilka scenariuszy
może ma ktoś link to zrobimy on line krucjatę /ja jako najemnik bom niewierzoncy/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinyoshi
Psychopatyczny Twórca
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: często się chowam
|
Wysłany: Pon 9:18, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja za bardzo się wacham w wierze, więc łatwo mnie opętać... mogę się "podłożyć"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mateo
Tajemniczy nowicjusz
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódz 3kominy
|
Wysłany: Sob 16:51, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ogladalem go za pierwszym razem to naprawde zrobil wrazenie na mnie, moze nie jest straszny ale ma "to cos" w sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demonik
Ponury maniak postów
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Wto 2:24, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem kilka chwil po seansie (zaznaczam, że oglądałem tą nowszą wersję) i powiem, że mi się po prostu nie podobało Strasznie skojarzyło mi się z "Lśnieniem" ale nie ma co z nim nawet konkurować. Bardziej się wkurzyłem na tego typa, że przestał być miły dla rodzinki, niż się go przestraszyłem, a to miał być horror, a nie film obyczajowy. Podobała mi się tylko scena, jak ta martwa dziewczynka wkłada sobie palucha tej głupiej opiekunki w dziurę w czole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|