noname

Silie

Dark, chyba masz rację.
Nie widziałam Aki od kilku dni, amiała być u Ruta.
Pójdę poszukać z Tobą.

*pędząc do zamczyska Ruta, widzi nieznajomą jej postać*

Witam
Kim jesteście??
*to do szalonookiego i Mefisto*

_________
Jak to nic nie piszane tam jest.
A moje posty to niby próżnia??
Zresztą, wcześniej myślałam jak by ten temat podzielić.
Chyba nikomu to nie przeszkadza.
A Wy włączajcie się do "Vampire city" i nie marudzić mi tutaj

_________
Edit:

O! to już dziś tygryski wrócą do Vampire city...
Dark taka jest prawda, tylko info będzie w stanie znaleść księrzniczkę Akę.

mecenas sztuki ciosania..

++++info cmentarnia++++
++++szok cmentarnia++++
++++mrok cmentarnia++++
++++mord cmentarnia++++
są już na Vampair-skiej ziemi.

Simonus

*wbiegam na górę po schodach, i macham rękami*

Hmm, myślę że są tam ... *ide i szykuje zaklęcie*

Wchodze do pokoju i widzę przykutą do lustra AkaShę, i Ruthvena. Celuje w niego ręce i mam na języku zaklęcia, którym można uśmiercić demona.

CO TU SIE DZIEJE?!

Silie

INFO rozbudowałeś rodzinę widzę, skąd ich wziołeś??
Przecież na Madagaskarze nie było więcej tygrysów, prawda??

*Sil ze swoją słabą kondycją i fobią przebywania w tak wąskich pomieszczeniach jest już w 3/4 drogi na górę.*

Rut, zamontuj tu windę!!!

Simonus

Skoro masz fobie to nie możesz jeździć windą. A może zamkneli cię w trumnie

*Kryminalni*

W11 wydział śledczy:

Wpadam do pokoju i krzycze:

Sebastian MAM GO

*lol*

mecenas sztuki ciosania..

Simonus

Ruthven co tu sie dzieje?

a z tobą to trza nie na madagaskar tylko do zoo cie oddam

Ruthven

Ruthven uprzejmie się dziwi, starannie ukrywajac irytację spowodowaną nieoczekiwanym wtargnieciem.
- Co ty tu robisz? - pyta, zbliżajac sie do drzwi.

Simonus

Aka znikneła, a ciebie również nie widziałem.

*zaglądam przez drzwi*

Co ty z nią robisz?

Silie

Dotarłam, ##$#@ winde zamontuj.

*Sil przemkneła koło Ruta do centrum pokoju.
Widzi uwięzioną Akę*

Rut, uwolnij ją z tego lustra... hm, dlaczego widzę swoje odbicie.
Zresztą nie ważne.
Co Ty tutaj wyprawiasz?

*Sil wyjmuję Wielgachną księgę z rękawa, która sama szuka zaklęć*

Uwolnić smoka, rusałkę, ze stawu ... wr... nic tu porządnego nie ma

*podchodzi do Aki*
Jak się czujesz??
Dark zaraz Cię uwolni ... a może znasz jakiś sposób lub zaklęcie na coś takiego.
Pierwszy raz widzę takie lustro...

AkaSha

lustro nie pozwala mi na czary.. a jezeli sie dobrowolnie wyrwe to ono mnie zniszczy..

chwala wam za to ze przybyliscie... wariat jakis.. juz myslalam ze tutaj zostane na zawsze..
czuje sie jakos wyczerpana..ale dziekuje Sil

mecenas sztuki ciosania..

Simonus

*rzucam na Ruthvena zaklęcie*

No to teraz pogadaj sobie z kolegami. *przywołuje płonący oktogram, w któym płona demony*

Pogadaj sobie z kolegami

bardzo cię lubią

Aka... sądze że trzeba zniszczyć to lustro ... no szkoda bo ładne *wyczarowywuje młot* no nic... Rut miejmy nadzieje że wybaczysz

*BUM* Dalej wiecie co się działo

AkaSha

nie moze byc bum!!!!!!!!!! czy wy postow nie czytacie.. jezeli zrobisz BUM ja zgine razem z tym lustrem..jedynie Ruta te lustra slucha.. musicie z nim troszeczke pogadac.. ludzie.. ja nie mam zamiaru umierac..

Simonus

Uderzam w lustro lecz odłamki mlotu lecą na mnie...

Sądze że tak łatwo tego nie rozwale. RUT! WYPUŚĆJĄ TO JA WYJME CIE Z OKTOGRAMU