noname

Violet

Tak, postanowiłam założyć ten temat, bo jestem ciekawa, czy ktoś lubi/ gra w "gry bez prądu"- czyli gry planszowe.

Ostatnio bardzo się zaciekawiłam tym tematem.
Jak byłam na DOJIcon'ie 7 w Games Roomie [jako Org^^], to zauważyłam, że sporo osób przesiedziało tam wiele czasu, i bardzo ciężko było im stamtąd wyjść.

Zakładając ten temat chciałam się dowiedzieć, czy mieliście kiedyś do czynienia z grami takimi jak:
- Shadows over Camelot,
- Jenga,
- Jungle Speed,
- Troja,
- Spadamy!,
- Atomuuuuówki,
- Wiochmen Rejser ,
- Neuroshima Hex... czy wiele wiele innych.

Jednak jeżeli nie mieliście z tym nic wspólnego, to chciałabym Was zachęcić, bo czas przy grze planszowej może zlecieć bardzo szybko, wesoło i zazwyczaj przy świetnym towarzystwie

Szalonooki

Jungle Speed, Spadamy!... No i Neuroshima =p. A ostatnio grałem w planszową wersję WoW'a. I serio - jest nadzwyczajna.

sleepwalker

Jenga jest zajebista. niby takie nic a jednak!!
obecnie moj nr1

dawniej Monopol i Ognisty Miecz (czy cusik takiego)

Szalonooki

Jenga to to takie, co się wierze buduje? (sprawdza)

A taaak... no w to kiedyś też trzeba zagrać

Violet

Ognisty Miecz? Nie wiem- nie słyszałam.
Wiem, że na 100% jest Magia i Miecz... klasyka

sleepwalker

ooo masz racje - o to mi chodzilo

Szalonooki

Ze dwie noce pod rząd się na tym zeszło ostatnim razem... eee... ładne pół roku temu =p

sleepwalker

ja w to grałem ładne pare lat temu

AkaSha

chinczyk!!! xD wymiata...